Trzyletnia Amelka porwana z mamą na Dziesięcinach
Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się wczoraj w Białymstoku. 25-latka idąca za rękę z córką zostały siłą wciągnięte przez dwóch mężczyzn do citroena. Porywacze porzucili auto na jednej z sąsiednich ulic. Do wieczora trwała policyjna obława.
Jestem w wielkim szoku, że w biały dzień doszło do porwania – nie może uwierzyć Alicja Steckiewicz, mieszkanka pobliskiego bloku.
Czwartek, popołudnie. Koło bloku przy ruchliwej ulicy Hallera 47 roi się od dziennikarzy i ekip telewizyjnych. Każdy chce wiedzieć, co się stało z matką i jej dzieckiem.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień