TSV Sanok chce graczy z regionu
Szymon Pałka i Kamil Durski znaleźli się na celowniku 1-ligowca z Sanoka.
Daniel Gąsior, Patryk Łaba, Paweł Rusin, Tomasz Głód, Tomasz Kusior, Roman Oroń i Paweł Przystaś zostają w kadrze TSV Sanok na przyszły rok. We wtorek do późnych godzin wieczornych trwało spotkanie nowego zarządu klubu z siatkarzami. - Z większością graczy jesteśmy po słowie. W drużynie zostają też nasi trenerzy Krzysztof Frączek i Artur Płonka - mówi Wiesław Pietryka, prezes klubu.
Najbardziej żal Jakuba Zmarza
Na spotkaniu zabrakło m.in. Łukasza Jurkojcia, Damiana Wierzbickiego i Kamila Dembca, z którymi klub ma jeszcze negocjować. Nieoficjalnie mówi się, ze klub może opuścić rozgrywający Jurkojć, który wraca na Śląsk. - Na razie nic w tym temacie nie mogę mówić, musimy się z nim spotkać porozmawiać. Mogę powiedzieć, że jesteśmy bliscy dogadania się z Wierzbickim i Dembcem. Nie mogli osobiście być we wtorek, więc spotkamy się na pewno wkrótce - dodaje Pietryka.
Klub już wcześniej informował, że z drużyny odejdą przyjmujący Patryk Piper, Filip Frankowski, a także środkowi Grzegorz Gnatek i Jakub Zmarz. - Najbardziej żal nam Kuby, to nasz wychowanek i dobry zawodnik, byłby solidnym punktem naszej drużyny. Wybrał studia w Krakowie. W poprzednim sezonie udało się go namówić, w tym raczej się nie zgodzi - wyjaśnia prezes.
Właśnie pozycja środkowego to obecnie największy problem TSV. Na tej pozycji w klubie pozostali Kusior i Oroń, a do składu przydałby się przynajmniej jeszcze jeden.
Do Sanoka ma trafić wychowanek Asseco Resovii, a ostatnio gracz Karpat Krosno Szymon Pałka. W przypadku odejścia Jurkojcia w jego miejsce może przyjść inny wychowanek rzeszowskiego klubu Kamil Durski, który ostatnio sezon grał w Victorii Wałbrzych.
Asseco Resovia dobrodziejstwem
- Od początku powołania nowego zarządu, każdy niemal chciał, by stawiać na chłopaków z naszego regionu. To korzyść zarówno dla klubu jak i samych graczy, którzy nie musza jeździć po całej Polsce. Dlatego sięgnęliśmy po Szymona Pałkę - dodaje Pietryka. - Z Asseco Resovii co roku wychodzi wielu świetnych siatkarzy, grzech byłoby z tego nie korzystać.
Obecnie wszyscy zawodnicy udali się już do domów. Krzysztof Frączek planuje rozpoczęcie przygotowań do kolejnego sezonu na 1 sierpnia. - Plan jest bardzo podobny do tego sprzed roku. Spotkamy się pierwszy tydzień w Rzeszowie, potem na dwa tygodnie pojedziemy do Sanoka na obóz - tłumaczy trener.
PZPS nie podał jeszcze daty rozpoczęcia przyszłego sezonu. Wiadomo, że z ligi spadł Norwid Częstochowa, a do Plus Ligi awansowała Warta Zawiercie, która w barażu pokonała AZS Częstochowa. W ostatni weekend prawo do gry w 1 lidze wywalczyły zespoły Lechii Tomaszów Mazowiecki i Olimpii Sulęcin.