U ochotników czasu na nudę nie ma
Wiedzą o tym sami strażacy, którzy na co dzień działają w strukturach Ochotniczych Straży Pożarnych chociażby w powiecie sępoleńskim.
Ostatnie dni były dla strażaków ochotników bardzo intensywne. Musieli ratować życie, ćwiczyli, ale była też okazja do... gry w piłkę. Jak widać, w tym stowarzyszeniu można połączyć przyjemne z pożytecznym.
Weekend zaczął się bardzo groźnym pożarem w Więcborku. Wieczorem dwa zastępy wyjechały do zadymienia w wielorodzinnej kamienicy przy ulicy Hallera. Okazało się, że to pożar klatki schodowej. Ochotnicy z Więcborka relacjonują, że było bardzo silne zadymienie. Strażacy w aparatach oddechowych ewakuowali mieszkańców kamienicy, a poszkodowanym udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy. Dwoje mieszkańców wymagało pomocy w szpitalu. Oprócz dwóch zastępów OSP w Więcborku na miejscu pracowali strażacy z sępoleńskiej „państwówki”.
Jako że zima jest w pełni, strażacy wykorzystują lód i mróz, by ćwiczyć na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia na lodzie. Na jeziorze w Lutówku Młyn w gminie Sępólno zjawiło się ponad 30 strażaków OSP, którzy należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego: Więcbork, Kamień, Sośno, Sypniewo i Sępólno. W Lutówku Młyn ćwiczenia przygotowali strażacy zawodowi. Ochotnicy uczyli się różnych technik ratowania tonącego za pomocą specjalistycznego sprzętu.
Na szczęście ochotnicy mają też czas na przyjemności. A do takich należy z pewnością dla facetów gra w piłkę. Zawody zorganizował zarząd powiatowy Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Sępólnie. Powiatowy turniej w Krajnie Arena wygrała OSP Kamień, które będzie reprezentować powiat w zawodach wojewódzkich.