Ulica Sczanieckiej do remontu. Będą nowe chodniki i ścieżka
Remont arterii na krótkim odcinku od wiaduktu do Cyryla i Metodego
Magistrat zamierza przebudować ulicę Sczanieckiej. To ważna arteria łącząca centrum miasta z Policami i dzielnicami Osów, Żelechowa i Warszewo. Zgłosiły się już trzy firmy, które chcą zrealizować prace.
- Do przetargu ogłoszonego przez ZDiTM na realizację inwestycji stanęły trzy firmy - informuje Szymon Wasilewski rzecznik prasowy ZDiTM.
Pierwszą jest STRABAG, który oczekuje 3, 682 mln zł za wykonanie, drugą PRD Nowogard, który zaproponował wyższą stawkę, tj. 4, 203 mln zł i trzecią EUROVIA Polska z ofertą 3,864 mln zł.
Ulica ma być przebudowana na kilkusetmetrowym odcinku między ulicą Cyryla i Metodego, a wiaduktem kolejowym.
- Jezdnia w obu kierunkach zyska nową nawierzchnię bitumiczną - tłumaczy Szymon Wasilewski. - Bardzo istotną nowością będzie budowa chodnika, który zostanie poprowadzony wzdłuż jezdni w kierunku centrum. Dziś droga dla pieszych po tej stronie kończy się na wysokości przystanku autobusowego „Wilcza Wiadukt”.
Dodajmy ze swojej strony, że po tej stronie prowadzi szeroki na wiele metrów trakt, który można by wykorzystać na wprowadzenie trzeciego pasa do skrętu w ul. Cyryla i Metodego. Tego jednak miasto w projekcie nie ujęło. Inwestycja będzie bardziej uporządkowaniem ulicy niż duża usprawniającą ruch inwestycją.
- Po drugiej stronie ul. Sczanieckiej chodnik istnieje, ale jego stan pozostawia dużo do życzenia - mówi rzecznik. - On również zostanie zbudowany na nowo. Istotne też będzie powstanie ścieżki rowerowej w kierunku centrum. Będzie to odcinek, który ułatwi poruszanie się jednośladem pomiędzy istniejącymi już pasami rowerowymi na ul. Gontyny, Emilii Plater, Wilczą. W ramach prac wyremontowany zostanie także wiadukt w ciągu ul. Sczanieckiej.
Dodajmy od siebie dwie uwagi. Gdy obecna ul. Sczanieckiej powstawała z myślą o ZCh Police, wybudowano ją na miejscu istniejącej już drogi. Zasypano schron napowietrzny, podnosząc poziom ulicy. Tym samym prześwit w wiadukcie został zmniejszony. Jednocześnie przecięto istniejącą drogę prowadzącą z Niebuszewa do stoczni tuż przy nasypie kolejowym. Dziś droga ta nie jest użytkowana, bo nie ma na nią wjazdu. W jej ciągu nad torami tuż przy stoczni istniał most żelbetowy częściowo zniszczony w czasie wojny. Po wojnie dziury załatano drewnianymi belkami. Przez lata nikt o to nie dbał, belki zbutwiały i przejścia nie ma.
Obecna „inwestycja” nic nie zmieni w charakterze ul. Sczanieckiej. Patrząc na codzienne poranne i popołudniowe korki na niej, szkoda. Patrząc na rozbudowujące się dzielnice po tamtej stronie, szkoda. Patrząc na wydane 4 mln zł na ścieżkę rowerową i dwa chodniki - też szkoda.