Jan Paweł II i Kardynał Stefan Wyszyński za kilka dni prawdopodobnie zostaną patronami głównej ulicy w Boguchwale, która dziś nosi nazwę Doktora Tkaczowa.
Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną, obecny patron ulicy Józef Tkaczow został uznany za postać gloryfikującą komunistyczny system totalitarny i jako taki nie zasługuje na miano jej patrona. Wymuszony ustawą pomysł zmiany spotkał się ze sprzeciwem części mieszkańców miejscowości, dla których dr Tkaczow był postacią zasłużoną i dla Boguchwały, i dla środowiska medycznego regionu.
Tymczasem z komunikatu IPN wynika, iż nazwa „ulica Doktora Tkaczowa bądź ulica Józefa Tkaczowa w ocenie Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, powinna zostać zmieniona jako wypełniająca normę art. 1 Ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej”.
- Temat zmiany nazwy ulicy poruszany był podczas spotkań osiedlowych w czerwcu i - przyznaję - były na ten temat różne głosy. Jednak prawo jest prawem i jeśli my do końca sierpnia nie zmienimy nazwy, zrobi to za nas wojewoda. Rada miasta pisała i do urzędu wojewódzkiego, i do IPN, otrzymaliśmy jednoznaczną odpowiedź, że musi być zmieniona
- przyznaje Ewa Śliwa, wiceburmistrz Boguchwały.
Józef Tkaczow „naraził się” ustawie dekomunizacyjnej tym, że w 1928 r. wstąpił do Komunistycznej Partii Polski, podczas wojny, spędzonej częściowo w obozach koncentracyjnych, został członkiem Polskiej Partii Robotniczej, po wojnie pracował jako lekarz w szpitalach dla byłych więźniów obozów.
W pamięci wielu mieszkańców Boguchwały zapisał się jako doktor, który ubogich leczył za darmo, w pamięci źródeł historycznych m.in. jako organizator polikliniki przy ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie, potem naczelnik Wydziału Zdrowia Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Rzeszowie, współtwórca miejscowego szpitala MSW, którego został dyrektorem. Ale był też członkiem Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Partii Robotniczej, później członkiem władz wojewódzkich PZPR, także przewodniczącym Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej Wojewódzkiej Rady Narodowej. Czyli wprawdzie współtworzył opiekę medyczną w województwie, ale był komunistą i czynnym członkiem partii komunistycznej. I jako taki nie zasługuje na status patrona ulicy, która w Boguchwale nosi jego imię od 1973 roku.
Kłopot w tym, że wciąż jeszcze ul. Doktora Tkaczowa jest dla Boguchwały główną ulicą miasta, siedziby przy niej i adresy ma wiele firm i instytucji, nawet urząd miasta mieści się (jeszcze) przy ulicy Doktora Tkaczowa.
Kto sfinansuje zmianę adresów, pieczątek, nagłówków w dokumentach firmowych, tablic informacyjnych i z nazwą ulicy?
- Nad tym powinien się zastanowić ustawodawca, przecież nie rada miejska w Boguchwale ustanowiła takie prawo, my je tylko mamy wykonywać
- podpowiada wiceburmistrz Śliwa.
O zmianie patrona ulicy radni Boguchwały mają zdecydować 31 sierpnia.