Unia da miliony na zieleń w Międzyrzeczu
Ponad 4,6 mln zł dopłaci Unia Europejska, by Międzyrzecz stał się kwitnący i zielony. Powstaną też nowe miejsca rekreacji i wypoczynku
- Bardzo dobrze, że w naszym mieście powstaną miejsca, gdzie będzie można przyjemnie spędzać czas. Może uda się organizować przy ryn¬ku jakieś plenerowe koncerty? Miasto na pewno wypięknieje dzięki pieniądzom przeznaczonym na zieleń – mówi Zdzisław Musiał, mieszkaniec Międzyrzecza.
Nie tylko rośliny
Mieszkańcy cieszą się na wieść, że gminie udało się uzyskać ponad 4,6 mln unijnej dotacji na realizację projektu rewitalizacji terenów zielonych.
- W Międzyrzeczu jest wiele miejsc jakby zapomnianych. A przecież można je odświeżyć i zagospodarować tak, by służyły nam, mieszkańcom. Choćby nasz park w samym środku miasta. Korzystają z niego tylko tacy, co to nie mają gdzie się podziać i siedzą tam całymi dniami - mówi pani Helena, która mieszka w jednej z kamienic przy
miejskim rynku.
Sąsiadujące z ratuszem planty znalazły się wśród 11 miejsc, które dzięki dotacji zyskają nowe życie. - Z parku znikną miejskie szalety, powstaną nowe ścieżki z ławkami, piękne klomby - mówi Patrycja Klarecka-Haładus z urzędu miejskiego.
Na liście figuruje również rozległy park przy ul. Stoczniowców Gdańskich (przy szpitalu). Oprócz obsadzenia terenu roślinami ma tam powstać nowa nawierzchnia pod plac zabaw i oświetlenie. Kolejnym miejscem rekreacji jest ogródek jordanowski, który zostanie ozdobiony kwiatami, a nowa ścieżka i ławki z pewnością ucieszą dzieci i rodziców. Będą też budki dla ptaków.
Zieleń odświeżona zostanie także przy Bulwarze Jana Pawła II i na promenadzie nad rzeką, gdzie również staną nowe latarnie. Kolejnym miejscem rekreacji będzie łąka kolejowa, gdzie powstanie taras widokowy, ścieżki zdrowia i strefy rodzinnej rekreacji. - Przy siłowni na ul. Pięciu Świętych Braci Międzyrzeckich będzie m. in. bieżnia, boisko do gry w bule i pole do mini - golfa - zapowiada P. Klarecka-Haładus.
Odmieniony zostanie także skwer na tzw. Kaczym Dołku, kolejny przy ul. Malczewskiego oraz okolice podzamcza. - Naprawdę świetnie, że udało się coś takiego zaplanować. Całe miasto się nam zazieleni - mówią Anna Zaworska i Krystyna Grzeszolska.
Miasto rozkwitnie
Burmistrz Remigiusz Lorenz cieszy się również z planu na zagospodarowanie terenów zalewowych za starym PGR-em. - To droga łącząca os. Kasztelańskie z Winnicą. Mieszkańcy często z niej korzystają. Powstanie tam łąka kwietna, nowa ścieżka. Bardzo mi zależało na ujęciu tego terenu w projekcie, ponieważ odkąd przed laty gmina przejęła grunty od Agencji Nieruchomości Rolnych, nic nie zostało tam zrobione. Jeśli w najbliższym czasie by się to nie zmieniło, groziłyby nam wysokie kary - mówi Remigiusz Lorenz.
Jak podkreśla, dotacja będzie dla Międzyrzecza szansą na podniesienie rangi miejscowości. - Inwestycje w zieleń i miejsca rekreacji sprawią, że miasto stanie się piękne i atrakcyjne nie tylko dla mieszkańców, ale i dla turystów. Inspiracją w staraniach o dotację było dla nas m.in. ukwiecenie miasta, które tak spodobało się miejscowym i przyjezdnym - mówi burmistrz.
Jedną z wielu zaplanowanych w projekcie atrakcji ma być nowa fontanna. – Przecież już jedną mamy – z przekąsem mówi pani Helena wskazując na polbrukowy okrąg, z którego tryskają strumienie wody. Umiejscowiona przy ratuszu fontanna nie jest jednak powodem do dumy. Zarówno dla mieszkańców, jak i dla władz. – Gdy na plantach powstanie nowa fontanna, taka z prawdziwego zdarzenia, trzeba się będzie zastanowić, co zrobić z tą. Być może zostanie zlikwidowana – mówi Lorenz.
Do ponad 4,6 mln dofinansowania gmina dołoży ponad 1 mln zł z włąsnej kasy. Pierwszych efektów możemy spodziewać się już w przyszłym roku. Prace zakończą się w 202o r.