Wiele branż nastawia się na sezonowy upust cenowy swoich produktów. Nie przegap okazji! W ferworze zakupowego szaleństwa, warto pamiętać o prawach i obowiązkach konsumenta
Im wcześniej, tym lepsze okazje. Im później, tym większe przeceny. Sezonowe wyprzedaże to już tradycja na polskim rynku! A okazji do kupna produktów po okazyjnych cenach jest teraz bez liku! Sprzęt RTV i AGD, materiały budowlane, dekoracje i akcesoria do domu i mieszkania, odzież, obuwie – niemal każda branża stawia na sezonowe wyprzedaże i zachęca do zakupu produktów w niższych cenach. Wielu Polaków nie mogąc oprzeć się bogactwu ofert, korzysta z pożyczek i kredytów, dzięki którym mogą pozwolić sobie na zakup wymarzonego asortymentu.
Szaleństwo zakupów
W wielu przypadkach rzeczywiście warto skorzystać z sezonowych obniżek. W ferworze zakupów nie zapominajmy jednak o swoich konsumenckich prawach. Nie da się bowiem ukryć, że różnorodność sezonowych ofert kusi i łatwo stracić głowę i dokonać niewłaściwego wyboru.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina, jakie prawa przysługują nam podczas sezonowych obniżek. Po pierwsze – porównujmy oferty różnych sklepów, zastanówmy się czy rzecz, którą wkładamy do koszyka jest nam faktycznie potrzebna. Bywa także, że właściciele sklepów kuszą gratisami dołączanymi do produktów. W rzeczywistości za taki prezent albo musimy zapłacić, albo okazuje się, że zakup towaru bez upominku jest znacznie bardziej opłacalny. Po drugie – pamiętajmy, że nie możemy zwrócić do sklepu towaru, tylko i wyłącznie dlatego, że przestał nam się podobać. Zgodnie z prawem, sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru bez wad i zwrócenia klientowi pieniędzy, bądź też wymiany na inny. Nie istnieją natomiast przeszkody, aby sprzedawca mimo braku takiego obowiązku uwzględnił prośbę klienta. W niektórych sklepach wewnętrznymi regulaminami wprowadzono prawo do zwrotu towaru bez wad i jest to dobry gest w stosunku do klientów. Po trzecie – nie zapominajmy o paragonach lub innych dowodach zakupu – są one podstawą dochodzenia roszczeń. Po czwarte – jeśli kupiliśmy wadliwy produkt, zawsze przysługuje nam prawo do reklamacji. Sprzedawca odpowiada za zgodność towaru z umową aż 2 lata. Reklamację składamy w sklepie – najlepiej na piśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor). To my dokonujemy wyboru, który wariant jest dla nas korzystniejszy i u kogo będziemy dochodzić naszych roszczeń. Po piąte – masz prawo do bezpłatnej pomocy. Sklep odrzucił reklamację? Klienci sklepów uzyskają bezpłatną pomoc w dochodzeniu swoich praw u powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów w urzędach miejskich lub starostwach powiatowych, albo pod numerem telefonu 0800 007 707 (infolinia dla konsumentów) czynnym od poniedziałku do piątku od 9.00 do 17.00. Ponadto, konsumenci mogą skorzystać z bezpłatnej porady w oddziałach terenowych Federacji Konsumentów.
Nowy samochód w jak najlepszej cenie?
Teraz jest doskonała okazja na zakup. Dilerzy prześcigają się w ofertach. Jest w czym wybierać.
Polacy coraz częściej przesiadają się do nowych, bardziej luksusowych samochodów z wyższej półki.
Przeciętnie zmieniamy samochód co 3,5 roku. W tym roku eksperci spodziewają się wzrostu sprzedaży o 15 proc. i może się okazać, że będzie to najlepszy wynik od 2005 roku.
Wielu kierowców chce tak samo jak Niemcy czy Francuzi, przynajmniej raz na 3-4 lata chce pochwalić się nowym nabytkiem. Co więcej, jesteśmy też coraz mniej przyzwyczajeni do swoich aut. Wzorem zachodnich sąsiadów traktujemy je bardziej użytkowo: mają działać, nie sprawiać kłopotów i być tanie w eksploatacji. Taka zmiana trendów to efekt spadających cen i większej dostępności produktów finansowych, dzięki którym klienci mogą kupić nowy pojazd. Teraz jest doskonała okazja. Dilerzy wyprzedają nowe samochody z rocznika 2016. Kuszą zniżkami i promocyjnymi warunkami kredytowania.
Co więcej, można też wywalczyć np. dodatkowy komplet opon, lepsze wyposażenie samochodu czy atrakcyjny pakiet ubezpieczeń.