Ustawa o IPN: PiS broni Polski czy walczy o elektorat skrajnej prawicy? [DWUGŁOS]
O ustawie o IPN rozmawiamy z Adamem Szłapką z Nowoczesnej oraz Szymonem Szynkowskim vel Sękiem z Prawa i Sprawiedliwości.
Z Adamem Szłapką rozmawia Łukasz Cieśla
Jako jeden z pięciu posłów sprzeciwił się pan zmianom w ustawie o IPN. Dlaczego?
Nie mam wątpliwości, że ta ustawa jest przygotowana na użytek wewnętrzny. To wyścig o elektorat skrajny między klubem Kukiz’15 a PiS-em. Nieprzypadkowo projekt pojawił się teraz, gdy trwa ożywiona dyskusja o aktywności ugrupowań skrajnej prawicy i nazistowskich. Ustawa nie daje żadnych narzędzi do walki z problemem zakłamywania historii, jest markowaniem działań. Zadałem pytania Polskiej Fundacji Narodowej w trybie dostępu do informacji publicznej, co fundacja ostatnio zrobiła dla odkłamywania polskiej historii? Jeśli ta fundacja nie jest przekrętem do prania pieniędzy, a twierdzę, że jest, pokaże, co zrobiła. Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że nic nie zrobiła.
W dalszej części tekstu:
- Jak walczyć ze sformułowaniem „polskie obozy śmierci”?
- Czy będą kary za mówienie o pogromie kieleckim lub pogromie w Jedwabnem?
- Komentarz redaktora
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień