Uważajcie na drogach. Jest mokro i ślisko
Stłuczki, wypadki, potrącenia. Piątek upłynął pod znakiem lawiny zdarzeń drogowych. Panują trudne warunki, kierowcy muszą być bardzo ostrożni.
W piątek z samego rana zderzyły się dwa samochody w Mostowie na drodze krajowej nr 11 między Koszalinem a Bobolicami. Kierowca volkswagena golfa zderzył się z kierowcą iveco. Do szpitala trafiły dwie osoby - kobieta i małe dziecko, ale bez większych obrażeń.
Dosłownie chwilę później do wypadku doszło w innym miejscu, ale też na krajowej „jedenastce”. W Będzinie kierowca samochodu osobowego zahamował przed pasami, by przepuścić pieszego. Wtedy to jadący za nim kierowca uderzył w jego auto. Samochód poprzedzający potrącił wówczas pieszego.
Do kolejnego wypadku doszło w w piątek na ul. Połczyńskiej w Koszalinie. Kierowca jadący od strony Konikowa zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić pieszych. Nie zrobił tego natomiast jadący z przeciwka i potrącił przechodzącego przez pasy mężczyznę. Ten doznał urazu głowy, został odwieziony do szpitala. Kierowca, który się zagapił i nie zatrzymał przed pasami, był trzeźwy.
Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 203 na trasie Grzybnica - Sucha Koszalińska. Kierujący osobowym daewoo jadący od Grzybnicy w kierunku Suchej Koszalińskiej z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas ruchu. Jadący z przeciwka kierowca dostawczego dafa, aby uniknąć czołowego zderzenia, zjechał do rowu. Do szpitala odwieziono pięć osób - cztery z daewoo i jedną z dafa.