Uzależnieni od zimna. O co chodzi z tym morsowaniem?

Czytaj dalej
Fot. Małgorzata Genca
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz

Uzależnieni od zimna. O co chodzi z tym morsowaniem?

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz

Wielu ludziom nie mieści się to w głowie. No bo co może być przyjemnego w rozebraniu się na zimnie, a potem jeszcze w wejściu do lodowatej wody? A jednak. Morsy wymieniają całą listę zalet. Grono miłośników zimnych kąpieli i biegania w szortach i koszulce po śniegu, stale rośnie.

Pierwsze chwile w lodowatej wodzie, zwłaszcza dla początkujących, nie należą do łatwych. Jednym brakuje tchu, innych szczypie w łydki, niektórzy opowiadają jak bali się, że dostaną zawału. Ale ci, którzy zdobędą się na odwagę przekonują, że późniejsze wrażenia nie mają sobie równych.

Pozostało jeszcze 94% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.