W 14 dni chcą przebiec 1111 km ze Świnoujścia do Dubiecka. Będą zbierać pieniądze na leczenie trójki dzieci
Sławek Hadro i Łukasz Domin swój bieg rozpoczną 28 czerwca w Świnoujściu. Chcą w ciągu 14 dni przebiec 1111 km i 11 lipca dobiec do Dubiecka. Cel jest charytatywny, chodzi o zbiórkę pieniędzy dla trójki chorych dzieci.
Ze Świnoujścia panowie Sławek i Łukasz pobiegną przez Dębno, Frankfurt nad Odrą, Żary, Jelenią Górę, Wałbrzych, Nysę, Racibórz, Wisłę, Wadowice, Limanową, Krynicę Zdrój, Krosno i Dynów. W przybliżeniu wzdłuż zachodniej i południowej granicy Polski. Meta zaplanowana jest w Dubiecku. Wyliczyli, że pokonają 1111 kilometrów. Długi bieg podzielili na 14 etatów - dni. Każdego dnia pokonają średnio 80 km.
Pierwotnie bieg miał się odbyć na trasie Wenecja - Dubiecko, a sportowcy mieli odwiedzić sześć krajów. Jednak ze względu na obecną sytuację z pandemią koronawirusa byłoby to ryzykowne przedsięwzięcie. Mogliby zostać niewpuszczeni do któregoś z państw lub skierowani na kwarantannę, a wtedy idea biegu upadłaby.
Bieg połączony jest z akcją charytatywną. Zawodnicy zbierają pieniądze dla chorych dzieci. Zbiórka prowadzona jest na Facebooku, na profilu "Przez Polskę dla serca i krwi" oraz na portalu www.zrzutka.pl.
Pomoc zbierana jest dla trójki chorych dzieci. Liam Tomaszewski cierpi na SMA, śmiertelną, genetyczną chorobę, która sprawia, że obumierają mięśnie. Chłopczyk musi jak najszybciej otrzymać terapię genową, która zatrzyma postęp choroby. Ola Wilk urodziła się z trisomią 21 - zespołem Downa co wiąże się z opóźnionym rozwojem umysłowym i ruchowym. Potrzebne jest wsparcie na rehabilitację. Systematyczna rehabilitacja konieczna jest również dla Kacpra Zięby, który cierpi na mózgowe porażenie dziecięce oraz padaczkę. Urodził się jako skrajny wcześniak ,w 30-tym tygodniu ciąży w ciężkiej zamartwicy.
- Ty też możesz pomóc, wpłacając dobrowolną kwotę na tej stronie. Kwota trafi do rodziców Liama, Oli i Kacperka, a my będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc nawet to najmniejszą. Kiedy pomagamy, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, jakie dajemy, zatacza koło i wraca do nas - apelują biegacze.
Akcję wpierają miasta i gminy, przez które prowadzi trasa. Także sporo prywatnych firm. Ponadto znane osoby. Ambasadorkami biegu zostały Iwona Blecharczyk "Trucking Girl" pochodząca z gminy Dubiecko oraz Magdalena Gorzkowska, polska lekkoatletka, sprinterka, uczestniczka Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 .
W 2017 r. panowie Sławek i Łukasz przebiegli Polskę z północy na południe - 733 km w dziewięć dni - w ramach charytatywnej "Przez Polskę dla Serca i Krwi". Wówczas zbierali pieniądze dla chorego Kacperka z Dynowa.