W 360° dookoła Śląska. Zwiedzamy willę Kocura [WIDEO 360]

Justyna Przybytek - Pawlik

Miejsca nieznane, niezwykłe, często niedostępne. Do takich zaglądamy w programie W 360° dookoła Śląska i pokazujemy je w pełnej panoramie 360 stopni, czyli najprościej rzecz ujmując z każdej strony. Tym razem odwiedziliśmy wspaniałą willę przy ulicy Stalmacha w Katowicach. Jest nazywana willą Kocura, choć wybudował ją Anton Zimmermann. Co kryje?

To jedna z najładniejszych przedwojennych willi Katowic. Wybudował ją na początku XX wieku jako dom własny Anton Zimmerman. Kilka lat przed wojną budynek kupił katowicki magistrat jako mieszkanie służbowe dla ówczesnego prezydenta Katowic – Adama Kocura. Do dziś zresztą budynek nazywany jest willą Kocura, choć po wojnie wielokrotnie zmieniali się jego lokatorzy.

Decyzja o kupnie willi dla Adama Kocura wywołała w międzywojniu wielkie oburzenie w prasie. Na ten cel, ale też na remont wnętrz, trzeba było przeznaczyć olbrzymie fundusze - początkowo 25 000 zł. Zakup oczywiście zrealizowano mimo głosów sprzeciwy.

W trakcie wojny budynek zajęło gestapo, następnie mieszkały tu rodziny niemieckich funkcjonariuszy. Po wojnie wprowadził się tu Urząd Bezpieczeństwa. Z czasem miejsce to przekształcono w rządową rezydencję, w której przyjmowano zagranicznych dygnitarzy, w tym Fidela Castro. Krótko willę zajmowała Solidarność, a gdy ogłoszono stan wojenny - wprowadziło się tu ZOMO.

W ostatnich latach przy Stalmacha 17 takich rotacji już nie ma. W latch 90-tych wprowadził się tu Związek Górnośląski i do dziś ma tu swoją siedzibę oraz prowadzi tu Dom Śląski.

Jakie tajemnice kryje willa? Zobaczcie na naszym filmie!