W Bydgoszczy zainteresowanie wynajmem lokali użytkowych maleje
W centrum Bydgoszczy nadal ubywa małych sklepów. Niektórzy twierdzą, że oprócz stawek czynszu winny jest zakaz prowadzenia handlu w niedzielę.
W zasobach zarządzanych przez Administrację Domów Miejskich znajduje się przeszło 900 lokali użytkowych, zlokalizowanych we wszystkich dzielnicach miasta, które wynajmowane są pod działalność usługowo – handlową czy magazynową. Jak nas informują bydgoszczanie coraz więcej sklepików znajdujących się w centrum Bydgoszczy jest likwidowanych.
Niepokoje bydgoszczan
- Przyjechałam do Bydgoszczy po dłuższej nieobecności – mówi pani Monika. - Spacerowałam ulicami Śródmieścia i zauważyłam, że na ulicach; Dworcowej, Śniadeckich i Gdańskiej jest bardzo dużo pustych, zlikwidowanych sklepów. Jestem zdziwiona tym, miasto powinno jakoś zachęcić handlowców do prowadzenia działalności w tej części miasta.
To nie był jedyny głos w tej sprawie, często nasi czytelnicy wyrażają swój niepokój twierdząc, że centrum Bydgoszczy umiera a odrestaurowany Stary Rynek tego procesu nie powstrzyma.
Z dalszej części artykułu dowiesz się:
- dlaczego bydgoszczanie coraz rzadziej robią zakupy w sklepikach w centrum miasta
- ile wynosi cena wynajmu za metr kwadratowy lokalu w centrum miasta
- z jakimi problemami muszą się zmierzyć osoby chcące otworzyć biznes w Śródmieściu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień