W Słubicach nakrętki dla Wiktorii można przynosić do Przedszkola Krasnala Hałabały. - Kłodawa też zbiera! - dostaliśmy wiadomość na Facebooku. Z Zielonej Góry do Gorzowa przyjechał cały samochód nakrętek. Dziękujemy! Prosimy o jeszcze więcej.
"Gmina Słubice włączyła się do akcji GL, która zbiera plastikowe nakrętki dla Wiktorii Klińskiej, 13-latki z Gorzowa Wlkp." - informuje słubicki urząd na oficjalnej stronie www.slubice.pl.
Nakrętki można zostawiać w Przedszkolu Samorządowym "Krasnala Hałabały" przy ul. Bohaterów Warszawy 8 w Słubicach. Stoi tu pojemnik. Nakrętki można przynosić w godzinach pracy przedszkola (od poniedziałku do piątku od 6.30 do 17.00).
A wszystko zaczęło się od telefonu Czytelniczki. O Wiktorii Klińskiej przeczytała w GL i bardzo chciała włączyć się w zbiórkę. - Ale mieszkam pod Słubicami. Gdzie mogłabym dostarczyć nakrętki? - zapytała Czytelniczka. My natychmiast zapytaliśmy słubicki urząd, czy nie zechciałby pomóc. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Rzeczniczka burmistrza Beata Bielecka zaraz dała znać: Wchodzimy w to!
Słubiczanie i mieszkańcy okolic, przynoście nakrętki do Krasnala Hałabały. Z góry dziękujemy. Tak jak wszystkim osobom, które już włączyły się w akcję!
- Kłodawa też zbiera - odebraliśmy wiadomość z Facebooka. W czwartek dostaliśmy też mnóstwo nakrętek zebranych przez Czytelników z Zielonej Góry i okolic. - Ja to nawet jak po chodniku idę i widzę, że leży, to podniosę - śmiała się pani Helena, który przyniosła do zielonogórskiej redakcji spory zapas nakrętek. Zaczęła zbierać jeszcze przed naszą akcją. Wiedziała, że się przydadzą. - Warto pomagać, bo to nic nie kosztuje - mówiła.
Teresa Jagiełowicz przywiozła nakrętki z Drzonkowa. Natomiast nasz Czytelnik Stanisław Sawicki z Nowogrodu Bobrzańskiego postanowił wpłacić pieniądze na rzecz Wiktorii. - Nie mam wiele jako emeryt, ale jeśli tylko mogę, staram się pomagać. Mam dorosłe dzieci. Jestem dziadkiem. Jesteśmy zdrowi, szczęśliwi, tym bardziej powinniśmy wspierać osoby w potrzebie - tłumaczył. Nie był jedyną osobą, która poprosiła o numer konta fundacji, której podopieczną jest Wiktoria.
Darowiznę dla Wiktorii można wpłacić na subkonto: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko", Stawnica 33, 77-400 Złotów, nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem: Darowizna na rzecz Klińska Wiktoria 229/K
W gorzowskiej redakcji nie ma dnia, żeby ktoś nie przyniósł nakrętek. - Niedużo, ale może się przyda - mówiła w czwartek Czytelniczka z Gorzowa.
Przypomnijmy, w rodzinnym mieście Wiktorii nakrętki można zostawiać w naszej redakcji (galeria Park 111, ul. Sikorskiego), w Teatrze Osterwy i wielu, wielu innych miejscach. Sprawdźcie tu:
Musimy zebrać naprawdę dużo, bo aż 10 ton. Za pieniądze ze sprzedaży nakrętek rodzina Wiktorii będzie mogła kupić specjalistyczny rower. Kosztuje 8 tys. zł i jest marzeniem 13-latki o „szklanych kościach”. Wiktoria cierpi na wrodzoną łamliwość kości. Byle dotyk może jej zrobić krzywdę. Kości Wiktorii są kruche, ale hartu ducha 13-latce nie można odmówić!
Polecamy też: Wiktoria Klińska marzy o specjalistycznym rowerze