Lekarze powtarzają pacjentom, że po urazie czy złamaniu ważna jest szybka rehabilitacja. Niestety, w Słupsku nie ma co o tym marzyć
Problem dotyka każdego, kto ze skierowaniem od lekarza na rehabilitację idzie do jednego z sześciu słupskich zakładów rehabilitacyjnych mających podpisany kontrakt z NFZ. I nieważne, czy ma na dokumencie od specjalisty wypisaną krioterapię, magnetronik, prądy czy masaże albo ćwiczenia usprawniające. Musi liczyć się z tym, że dostanie informację, iż zapisy przyjmowane są na... 2019 rok.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień