Na Podkarpaciu jest lekarz specjalista, do którego trzeba czekać na wizytę półtora roku. Nie dlatego, że nie ma innych ortopedów, a dlatego, że chorzy chcą usłyszeć diagnozę właśnie od niego. I nie ważne, że u innego specjalisty w kolejce staliby kilka tygodni, a nie miesięcy.
Poprosiliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia w Rzeszowie, żeby przygotował nam listę dziesięciu poradni, do których stoją najdłuższe kolejki chorych na Podkarpaciu. Na tej liście jest aż pięć poradni dla dzieci.
Sześć i pół miesiąca trzeba np. czekać na wizytę w poradni dla osób z autyzmem dziecięcym. Tyle samo do poradni neurochirurgii. Te ostatnie mamy dwie, w Rzeszowie i Mielcu. Pół roku trzeba czekać do poradni chirurgii naczyniowej. Tu średnią zawyżają dwie poradnie, w Rzeszowie i w Mielcu, do których są najdłuższe kolejki. Mimo, że w czterech innych poradniach o tej samej specjalizacji, lekarze nie mają tylu pacjentów na liście.
W dalszej części artykułu:
- do jakich lekarzy chcą się zapisywac pacjenci
- jak najszybciej dostać sie do specjalisty
- jakich lekarzy brakuje w województwie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień