W Kościerzynie mieszkańcy ratują nagrobki [ZDJĘCIA]
Zbieranie pieniędzy na renowację starych pomników w Kościerzynie ma już kilkuletnią tradycję. Mieszkańcy nie zapominają o ludziach, którzy zasłużyli się w historii miasta.
Kościerzyna jest nieco ponad 20-tysięcznym miastem, a znajdująca się jej terenie nekropolia z pewnością w niczym nie przypomina cmentarza na warszawskich Powązkach, choć przyznać trzeba, że mieszkańcy od kilku lat wykazują się wielką hojnością i nie szczędzą środków, które przekazują na rzecz odnowy nagrobków zasłużonych obywateli Kościerzyny. Po raz pierwszy kwestę zorganizowano w 2012 r. Wówczas zbierano pieniądze na ratowanie wspaniałego pomnika stojącego na grobie Walerego Amrogowicza i jego matki Amelii.
Walery Amrogowicz był wielkim patriotą, działaczem społecznym, kolekcjonerem monet, żyjącym na przełomie XIX i XX w. Swoją pierwszą wystawę zorganizował w 1911 r. właśnie w Kościerzynie. Wydarzenie to miało miejsce w czasie kaszubsko-pomorskiej wystawy ludoznawczej. Zaprezentował wówczas monety, które pochodziły z kościerskiego regionu. Amrogowicz zmarł w 1931 r. i został pochowany na kościerskim cmentarzu. Dzięki wspomnianej zbiórce, przeprowadzono prace konserwatorskie nagrobka, a wykonali je studenci Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu pod okiem mgr Marii Rudy. Na szczególną uwagę zasługuje odnowienie monumentalnego anioła.
W kolejnych latach, dzięki środkom finansowym pozyskanym w ramach kwesty, udało się również odnowić zabytkowe nagrobki kolejnych, ważnych osobistości dawnej Kościerzyny. Jednym z nich był grób Joanny Wędlikowskiej, która w dwudziestoleciu międzywojennym była aktywną działaczką Towarzystwa Pań Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Na co dzień pomagała chorym i bezrobotnym. To właśnie dzięki niej ówczesne władze miasta zorganizowały kuchnie miejską, w której wydawano bezpłatnie posiłki dla ubogich. W roku 1930 przyznano jej tytuł Honorowego Obywatela Kościerzyny. Zmarła cztery lata później.
Nowy blask zyskały również nagrobki Juliana Łaszewskiego oraz Franciszka Piwnickiego. Pierwszy z nich był m.in. posłem do sejmu pruskiego z okręgu starogardzko-kościerskiego. Współorganizował Bank Rolny i Przemysłowy w Starogardzie Gdańskim. Zmarł w 1887 r. w Kościerzynie. Prace konserwatorskie przy jego nagrobku wykonała dr Anna Zaręba z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Natomiast renowację metalowego ogrodzenia, przeprowadzili społecznie mieszkańcy Kościerzyny - Wiesław Bączkowski i Wiesław Piwowarczyk.
Lepszych czasów doczekał też nagrobek Franciszka Piwnickiego, który osiedlił się w Kościerzynie pod koniec roku 1899. Na początku XX w. był współzałożycielem Kółka Rolniczego w Kościerzynie, którego został też przewodniczącym. Należał do rady nadzorczej Banku Ludowego w Kościerzynie. Zmarł w 1919 r.
Dodajmy, że coroczne kwesty są zorganizowane przez Komitet Społeczny na Rzecz Renowacji Nagrobków Osób Zasłużonych dla Kościerzyny. Inicjatywę wspierają też różne kościerskie instytucje oraz organizacje.
- To jest inicjatywa głównie mieszkańców ziemi kościerskiej, którym leży na sercu tradycja, poszanowanie zabytków, a także pamięć o tych wszystkich zasłużonych osobach, które przyczyniły się do rozwoju naszego miasta - wyjaśnia Krzysztof Jażdżewski, dyrektor Muzeum Ziemi Kościerskiej. - Wiele z nich poświęciło swoje życie właśnie dla budowy tożsamości regionalnej oraz poszanowania historii. To jest dla nas najważniejsze, o tych osobach chcemy pamiętać, ponieważ z różnych względów zostały zapomniane.
- W ciągu ostatnich lat udało się parę nagrobków odrestaurować - dodaje Michał Majewski, burmistrz Kościerzyny. - Jest jeszcze kilka, które wymagają takich zabiegów i będziemy się ogromnie cieszyć, gdy uda się przeprowadzić renowację.