Część sklepów wprowadziła specjalne wózki dla klientów robiących zakupy z dziećmi. Gdy jednak maluchy przewożone są w koszach, obsługa ma prawo zwrócić uwagę.
- Byłam świadkiem, jak w jednym ze sklepów sieci Biedronka mama przewoziła w koszyku dziecko w butach - relacjonuje oburzona klientka. - Maluch chodził sobie w koszu, a przecież przewozi się w nim także jedzenie - komentuje świadek sytuacji. - Nikt nie zwrócił jej uwagi. To nie jest higieniczne i nawet też kulturalne, dlatego pracownicy sklepu powinni zareagować.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień