W Łodzi szybko przybywa mieszkań, ale rosną ich ceny

W Łodzi powstaje rekordowo dużo mieszkań. Tylko na Polesiu pięciu deweloperów buduje obecnie 850 lokali. We wtorek otwarto Osiedle Łąkowa, gdzie jest ich 290. Podaż nowych mieszkań w Łodzi przez lata była dużo niższa niż w innych polskich metropoliach. Teraz to się zmienia. Chętni mogą przebierać wśród prawie 4 tys. nowych lokali. Niestety, zmieniają się też ceny. Tu Łódź także podąża śladem innych dużych miast. Drożeją mieszkania na rynku pierwotnym i wtórnym.

Eksperci podkreślają, że zwiększona podaż nowych mieszkań to m.in. efekt poprawy na rynku pracy. W ostatnich latach w Łodzi powstało wiele etatów dla młodych, dobrze wykształconych osób, które stać na kupno mieszkania. W raporcie firmy doradczej REAS czytamy, że w IV kwartale 2017 r. w porównaniu do IV kwartału 2016 r. liczba mieszkań wystawionych na sprzedaż w Łodzi wzrosła aż o 42,5 proc. Liczba transakcji wzrosła w tym czasie o 37,1 proc. przy średniej dla sześciu aglomeracji (oprócz Łodzi - Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto i Poznań) - 17,3 proc. W dużej mierze jest to efekt odrabiania przez Łódź zaległości wobec innych metropolii, gdzie znacznie więcej mieszkań budowano w poprzednich latach.

Analitycy firmy REAS wyliczyli, że w analizowanym okresie ceny mieszkań na rynku pierwotnym wzrosły w Łodzi o 8,5 proc. Jednak w innych aglomeracjach rosły one jeszcze szybciej, np. w Trójmieście w ciągu roku - o 17,7 proc. W Łodzi za metr kwadratowy nowego mieszkania trzeba teraz zapłacić średnio 5,1 tys. zł, we Wrocławiu 6,1 tys. zł, w Krakowie, Poznaniu i Trójmieście ceny wahają się od 6,2 do 7,2 tys. zł za mkw., w Warszawie jest najdrożej - 8,2 tys. zł za mkw.