W Przemyślu nie będzie WOŚP?
Do 21 listopada trzeba zarejestrować sztab WOŚP. W Przemyślu na razie nie ma chętnego na objęcie funkcji jego szefa.
Jeśli nie znajdzie się chętny do pełnienia funkcji szefa sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w Przemyślu może nie być styczniowego 25. Finału.
Od lat jedyny przemyski sztab WOŚP mieścił się w Młodzieżowym Domu Kultury, a szefem był jego dyrektor. Najpierw Adam Król, a od trzech lat - Stanisław Karszyń. Co roku kwestowało sto, przeważnie młodych, osób, dzięki którym udawało się zasilać konto WOŚP dość pokaźną kwotą. W styczniu 2016 roku zebrano ponad 50 tys. zł. Od dwóch lat większość wydarzeń artystycznych odbywała się w galerii handlowej. Zawsze przemyski finał wieńczyło Światełko do Nieba. Wszystko wskazywało na to, że i w tym roku tak będzie.
- Przymierzając się standardowo do rejestracji, natrafiłem na informację fundacji, że szefem sztabu nie powinna być osoba, która reprezentuje jednostkę, w której jest ten sztab - mówi Stanisław Karszyń. - Dzwoniłem nawet do fundacji i pytałem, czy dobrze ten zapis rozumiem. Usłyszałem, że takie są oczekiwania. Trudno mi to oceniać. Staram się tylko stosować do wytycznych.
To, że dyrektor MDK nie podejmie się pełnienia funkcji szefa sztabu, nie oznacza, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy nie zagra w ogóle w Przemyślu.
- Nie sądzę, że w mieście nie znajdą się osoby, które by się tego podjęły. Mam nadzieję, że sztab jednak ruszy. On może być w szkole, klubie, gdziekolwiek - twierdzi Karszyń.
Deklaruje, że MDK włączy się w działania WOŚP. Zarówno zespoły muzyczne, jak i sekcja wolontariatu, która działa w tej placówce są gotowe do działania.
- Nie odcinamy się od WOŚP. Nasze grono pedagogiczne angażowało się w WOŚP i chce się dalej angażować. Czekamy tylko na kogoś, kto zechce przyjąć na siebie obowiązki szefa sztabu - mówi, bo zdaje sobie sprawę, że zaplecze, które stanowi dom kultury to duże ułatwienie przy organizacji Finału WOŚP.
A pracy przy takim przedsięwzięciu jest mnóstwo. Jest to także bardzo duża odpowiedzialność.
- Tam, gdzie mamy do czynienia ze zbiórką publiczną, musimy mieć stuprocentowa przejrzystość i rzetelność. Zgodnie z regulaminem fundacji cała odpowiedzialność spada na szefa sztabu. Za wszelkie działania wolontariuszy także odpowiedzialność ponosi szef sztabu - podkreśla dyrektor MDK.
Karszyń: nie było zakazów i nacisków
Czy decyzja ma jakikolwiek związek z sytuacją polityczną w kraju i w mieście?
- Muszę jednoznacznie stwierdzić, że nie miałem jakichkolwiek nacisków, czy zakazów w tej sprawie. Mamy zresztą zgodę pana prezydenta na udostępnienie pomieszczeń na przeprowadzenie tej akcji - podkreśla Stanisław Karszyń.
Ma nadzieję, że jednak ktoś się w Przemyślu podejmie organizacji WOŚP.
Sztab trzeba zarejestrować do 21 listopada. Nie musi być to zresztą jeden sztab na całe miasto. Jeśli nie dokona się takiej rejestracji, nie będzie można przeprowadzać zbiórki ani organizować imprez plenerowych pod szyldem WOŚP.
25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 15 stycznia 2017 roku. Wolontariusze będą zbierali na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz na zapewnienie godnej opieki medycznej seniorom. W ciągu 24 poprzednich finałów Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przekazała placówkom medycznym sprzęt o wartości 720 mln zł. Do wczoraj w całej Polsce było zarejestrowane 462 sztaby, a na Podkarpaciu - 16.