
Na sesji radni powiatu stargardzkiego przyjęli sprawozdanie z działalności Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie i informację o stanie porządku i bezpieczeństwa w powiecie w 2018 r.
Gościem obrad był inspektor Robert Nowak, komendant powiatowy stargardzkiej policji. Mówił nie tylko o działaniach prewencji, drogówki, czy kryminalnych, ale sporo uwagi poświęcił pracy w policji.
- Człowiek, który ma ochotę rozpocząć pracę w policji składa stosowne dokumenty, następnie przechodzi cały proces naboru i po pozytywnym zaliczeniu testów zostaje kursantem i jest kierowany na szkolenie podstawowe, a jego pensja wynosi 2288 zł na rękę - mówił insp. Robert Nowak. - Udaje się na 8 miesięcy szkolenia i jeżeli zda egzamin po powrocie otrzymuje 3140 zł, co zależy także od stażu. W tym roku była regulacja w wysokości 520 zł na rękę. Wakaty są w każdej komórce organizacyjnej. Pojedyncze wakaty są w posterunkach, w dwóch jest pełna obsada.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień