Policjanci podsumowali świąteczny weekend. Nie „zawiedli” pijani kierowcy, a dwóch sprawców pobicia trafiło do aresztu.
W niedzielę, po południu policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli trzeźwości na obwodnicy Żar kierującego alfą romeo. Po badaniu okazało się, że 29-latek prowadził mając 0,22 promila alkoholu we krwi. Przewoził czworo pasażerów, wśród których była jego 9-miesięczna córka. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Odpowie przed sądem za kierowanie po użyciu alkoholu.
Podczas świątecznego weekendu, w piątek w Lubsku na ul. Warszawskiej mundurowi złapali kierującego na podwójnym gazie kierowcę seata ibizy. Mężczyzna miał 1,68 promila alkoholu.
Nietypowo, bo w policyjnym areszcie święta spędzili dwaj 22-letni mieszkańcy powiatu żarskiego. Rankiem, drugiego dnia świąt w Przewozie pobili oni 35-letniego mężczyznę. Wiadomo, że obaj byli pod wpływem alkoholu. Jeden miał dwa, drugi 1,5 promila. Krewcy młodzieńcy usłyszeli już zarzuty pobicia. Grozi im za to do trzech lat więzienia.