W tarnowskim sądzie kończy się proces byłej prokurator Anny Habało, jednej z oskarżonych w tzw. aferze podkarpackiej

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Anna Janik

W tarnowskim sądzie kończy się proces byłej prokurator Anny Habało, jednej z oskarżonych w tzw. aferze podkarpackiej

Anna Janik

W poniedziałek przed tarnowskim sądem odbyła się kolejna rozprawa Anny Habało, jednej z oskarżonych w tzw. aferze podkarpackiej. Wyroku nadal nie ma. Jest za to zgoda byłej pani prokurator na ujawnienie danych osobowych i wizerunku.

Proces Anny Habało przed tarnowskim sądem rozpoczął się w grudniu 2017 r. Sprawa, w której odpowiada, liczy 144 tomy akt. Była szefowa rzeszowskiej prokuratury apelacyjnej ma sześć zarzutów. Dwa dotyczą przyjmowania korzyści majątkowych i powoływania się na wpływy. Z ustaleń prokuratury wynika, że przyjęła od Mariana D., właściciela spółki Maante z Leżajska, korzyści majątkowe o wartości 170 tys. zł. Marian D. zlecił wykonanie dachu na jej domu, dawał jej w prezencie drogie alkohole, obiecał również pomoc w zakupie samochodu z bonifikatą.

Z kolei w izbie skarbowej, powołując się na swoje stanowisko i wpływy, pomagała biznesmenowi w uniknięciu zapłacenia ponad 1 mln zł podatku. Zabiegała także o załatwienie pozytywnej oceny egzaminu adwokackiego dla jego córki. Anna Habało, obiecując Marianowi D. załatwienie różnych spraw, w niektórych przypadkach podejmowała działania, ale nie ma ustaleń pozwalających na uznanie, że były one skuteczne.

O ty jak przebiegała rozprawa i co zeznali świadkowie przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 67% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Anna Janik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.