W Toruniu powstaje Forum Rad Okręgów. Czym się ma zająć?
Członkowie czterech toruńskich rad okręgów zdecydowali się powołać Forum Rad Okręgów, które ma ułatwić współpracę między poszczególnymi radami oraz urzędnikami. Mają nadzieję, że do tego pomysłu uda się im przekonać koleżanki i kolegów z pozostałych rad. Pierwsze spotkanie rady rad jest planowane w grudniu.
Po długich bojach jakie prowadzili społecznicy o reformę rad okręgów i sposobu ich wybierania, swojej reprezentacji doczekały się wszystkie toruńskie osiedla. Przypomnijmy, że za pierwszym podejściem nie udało się powołać tylko rady na Rubinkowie, jednak dzięki zmianom w regulaminie i przede wszystkim mobilizacji mieszkańców, drugie podejście doprowadziło do pełnego sukcesu. W mieście działa teraz 13 rad okręgów.
- Jest to nasza oddolna inicjatywa - mówi Maciej Stawiski, przewodniczący Rady Okręgu Bydgoskie. - Forum rad okręgów ma być ciałem składającym się z delegatów wszystkich rad toruńskich. Potrzeba ich powołania wynika z dwóch czynników. Po pierwsze, istnieją takie obszary, jak na przykład inwestycje prowadzone na pograniczu różnych okręgów, czy różne działania związane z komunikacją, które wymagają współdziałania mieszkańców kilku obszarów. Druga kwestia to polityka ogólnomiejska. Pojedyncza rada może składać wnioski wyłącznie dotyczące swojego terenu, gdyby jednak rady skoordynowały swoje działanie, miałyby większą szansę przebicia i przekonania rady miasta, bądź prezydenta miasta, do zajęcia oczekiwanego przez ich mieszkańców stanowiska.
Co z pozostałymi radami?
Jak dotąd za taką inicjatywą opowiedzieli się przedstawiciele czterech rad, jednak inicjatorzy forum wyślą niebawem zaproszenia do swoich koleżanek i kolegów reprezentujących mieszkańców pozostałych osiedli.
- Chcemy dążyć do tego, aby miasto miało same sukcesy w podejmowaniu dobrych decyzji, bo teraz, gdy trzeba szukać oszczędności, na błędne decyzje go nie stać - mówi Marcin Łowicki, przewodniczący Rady Okręgu Wrzosy.
Kiedy będą się spotykali członkowie forum?
Rady mają współpracować ze sobą i wymieniać się doświadczeniami.
- Ustaliliśmy, że będziemy się spotykali przed każdą sesją rady miasta i przestawiać wnioski, które ustalimy - mówi Jacek Koszelak z Rady Okręgu Kaszczorek, spirytus movens całego przedsięwzięcia.
Kto będzie miał prawo głosu?
Forum ma być pomostem między mieszkańcami i władzą, ułatwiającym komunikację w obie strony.
- Nasza współpraca z urzędem miasta, panem prezydentem i radnymi układa się jak dotąd bardzo dobrze - wyjaśnia Adam Jarosz ze starówki. - Udaje nam się załatwić sporo różnych problemów, jednak widzimy potrzebę usprawnienia tego i skoordynowania. Także po to, aby urzędnikom było łatwiej z radami okręgów się komunikować.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień