W Zakładzie Karnym w Medyce osadzeni uczą się opieki nad niepełnosprawnymi. Biorą udział także w innych zajęciach resocjalizacyjnych
Różnorodne, ciekawe projekty pomagają w resocjalizacji osadzonych w Zakładzie Karnym w Medyce. Szczególnie cenne są te, które uczą dostrzegać potrzeby innych osób. Jednym z nich jest kurs opiekuna osób niepełnosprawnych.
Więźniowie więzienia w Medyce mogli wziąć udział w kursie opiekuna osób niepełnosprawnych. Ma on wiele zalet. Przede wszystkim uwrażliwia osadzonych na potrzeby współwięźniów z różnymi dysfunkcjami. Jest to szczególnie ważne obecnie, gdy do zakładów karnych w całej Polsce trafia coraz więcej osób starszych.
W kursie biorą udział osadzeni, którzy wyrażą zgodę. Motywacje są różne. M.in. chęć pomocy komuś w rodzinie po wyjściu na wolność lub zdobycie nowych kwalifikacji, które mogą się przydać po opuszczeniu zakładu karnego.
Kurs prowadzony jest we współpracy z Domem Pomocy im. Brata Alberta w Przemyślu. Osadzeni opiekują się osobami niepełnosprawnymi z tego domu pomocy. Kurs kończy się egzaminem praktycznym i zdobyciem certyfikatu.
Zajęcia plastyczne z rodzinami, kształtowanie roli ojca
Okres przedświąteczny pomaga w umacnianiu więzi rodzinnych. Była to okazja do organizacji w medyckim zakładzie karnym spotkania osadzonych z rodzinami. To część realizacji programu readaptacji integracji rodzin „Razem raźniej”.
- Była to już kolejna edycja tego programu w tym roku. Wzmacnianie więzi rodzinnych osadzonych z rodzinami, kształtowanie u skazanych roli ojca, zgodnie z akceptowanymi społecznie wzorcami są jednymi z głównych elementów prowadzonego procesu resocjalizacji
— na stronie internetowej ZK w Medyce twierdzi kpt. Piotr Pijanowski.
Program podzielony był na dwa moduły. W pierwszym wychowawca prowadził z osadzonymi zajęcia, których celem było przedstawienie pozytywnej roli rodziny w życiu człowieka, szczególnie w sytuacji izolacji. Uczył osadzonych nawiązywania właściwym relacji z bliskimi, zwłaszcza w odniesieniu do dzieci. Drugi moduł obejmował zajęcia plastyczne, prowadzone we współpracy z podmiotem zewnętrznym. W ich trakcie osadzeni razem ze swoimi bliskimi wykonywali prace plastyczne. Później przekazywali je, razem z innymi upominkami, swoim dzieciom, jako paczki mikołajowe.
- Zajęcia mają na celu zminimalizowanie ryzyka powrotu do przestępstwa osadzonych, poprzez kształtowanie ich właściwych relacji z osobami bliskimi oraz aktywne włączanie rodzin skazanych w proces readaptacji społecznej. Ponadto program ten pełni funkcję socjalizacyjną w stosunku do dzieci osadzonych, gdyż przyczynia się do zmniejszenia dolegliwości z tytułu braku ojca w życiu dziecka - twierdzi kpt. Pijanowski.
Więźniowie włączyli się w „Szlachetną Paczkę” i pomoc Polakom na Ukrainie
Osadzeni w ZK w Medyce włączyli się również w akcję „Szlachetna Paczka”. Przekazali wolontariuszom artykuły spożywcze i higieniczne. Pochodziły one ze wspólnej zbiórki osadzonych i funkcjonariuszy. Nie była to jedyna taka akcja w tej placówce.
Wśród funkcjonariuszy i pracowników Zakładu Karnego w Medyce została przeprowadzona zbiórka pieniędzy, które zostały przekazane na pomoc dla polskich dzieci na Ukrainie. O zbiórkę w ramach akcji „Kresowy Mikołaj” zwróciło się Stowarzyszenie Przyjaciół Mościsk i Kresów Wschodnich w Przemyślu.
Podsumowanie finału Szlachetnej Paczki. Pomoc otrzymało ponad 14 tysięcy rodzin
Źródło: TVN 24