W zbliżających się wyborach do sejmiku województwa wyborcy zagłosują w 6 okręgach i wybiorą 30 radnych
Zmiany w okręgach wyborczych czy w końcu nieoczekiwane zmniejszenie wynagrodzenia marszałka Piotra Całbeckiego zdominowały sesję sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego.
Głównym celem dodatkowego posiedzenia sejmiku województwa było przyjęcie przez radnych uchwały zmieniającej dotychczasową propozycję podziału regionu na okręgi wyborcze.
Poniżej 2 mln wyborców
- Po konsultacjach z wojewódzkim komisarzem wyborczym uznaliśmy, iż dokonamy korekty już wcześniej przyjętego kształtu okręgów wyborczych - mówił Piotr Całbecki, marszałek województwa.
Przypomnijmy, że mimo zmian ich liczba pozostanie taka sama, tzn. w każdym z 6 okręgów wyborczych będzie można zdobyć 5 mandatów radnego sejmiku. Po jesiennych wyborach samorządowych zmniejszy się za to liczba radnych, których będzie 30, a - nie jak dotychczas - 33.
- Straciliśmy jako województwo trzy mandaty ze względu na brak wymaganej liczby dwóch milionów wyborców w regionie. Jest ona liczona na podstawie sprawozdań dokonywanych przez urzędy stanu cywilnego. Zastanawiająca jest kwestia, dlaczego te urzędy oraz wojewoda podają liczbę mniejszą niż na przykład Główny Urząd Statystyczny, czyli także urząd państwowy. Przyjęta przez te organy liczba jest jedynie o 15 tysięcy mieszkańców mniejsza niż limit i dlatego będziemy musieli obciąć w przyszłym sejmiku trzy mandaty - tłumaczył Piotr Całbecki.
Wynik głosowania nikogo ze zgromadzonych na sali nie zaskoczył: za podjęciem uchwały było 23 radnych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień