Adam Muśko

Warmia ma napastnika. Sparta i Orzeł uległy niżej notowanym ekipom

Warmia Grajewo (granatowe stroje) w pierwszym zimowym sparingu wygrała z MKS-em Ełk z III ligi Fot. Anatol Chomicz Warmia Grajewo (granatowe stroje) w pierwszym zimowym sparingu wygrała z MKS-em Ełk z III ligi
Adam Muśko

Pierwsze sparingi podczas zimowych przygotowań rozegrały Warmia Grajewo, Orzeł Kolno i Sparta Augustów.

Wicelider IV-ligowej tabeli z Grajewa zagrał w Ełku z MKS-em (16. miejsce w III lidze). Warmia po golach Damiana Zubowskiego i Łukasza Domurata wygrała 2:1.

- Boisko ze sztuczną nawierzchnią nie było najlepiej przygotowane. Miejscami było tak ślisko, że zawodnicy nie mogli zapanować nad sobą, a co dopiero nad piłką - opowiada Robert Kądzior, trener Warmii. - Ale cieszy wygrana z rywalem wyżej notowanym. Co prawda MKS jest w przebudowie, ale zawsze to zespół z wyższej ligi i z takim sprawdzian jest o wiele bardziej wartościowszy niż gra z zespołem z niższej klasy.

W Warmii zabrakło kontuzjowanych Maksyma Mirvy, Wojciecha Koszczuka i Tomasza Dzierzgowskiego. Ten ostatni, najskuteczniejszy strzelec grajewian, z powodu urazu kolana w ogóle nie zagra wiosną. W tej sytuacji klub musi szukać zawodnika ofensywnego. Najprawdopodobniej będzie to 20-letni Maciej Kondracki, wychowanek MOSP Białystok, który jesienią grał w Pogoni Łapy (IV liga).

- Z Maćkiem jest już wszystko uzgodnione i na pierwszym treningu u nas ma się pojawić w środę. Mam nadzieję, że z powodzeniem zastąpi Dzierzgowskiego. Być może jeszcze będziemy szukali piłkarzy ofensywnych - zdradza Kądzior.

Kolejny mecz kontrolny Warmia zagra w sobotę w Łomży o godzinie 12. Tym razem formę podopiecznych Kądziora sprawdzi Mrągovia Mrągowo (IV liga).

Natomiast Orzeł (ostatnie miejsce w tabeli) w sparingu rozegranym w Łomży przegrał 2:3 z GKS Stawiski z klasy okręgowej. Orła poprowadził po raz pierwszy nowy trener Ireneusz Piwko.

- W pierwszej połowie wyglądało to może trochę chaotycznie, ale po przerwie już było lepiej - opowiada Piwko. - W drugiej części byliśmy już lepiej zorganizowani. Wynik nie jest najważniejszy, tym bardziej, że gole straciliśmy po błędach młodego bramkarza. Oczywiście zgrania jeszcze brakuje, bo na tym etapie nie mogło go być. Najważniejsze, że było zaangażowanie. Nowych zawodników jeszcze nie było, bo dopiero sprawdzamy na które pozycje potrzebujemy najbardziej wzmocnień.

Orzeł następny sparing rozegra w niedzielę w Zambrowie o godzinie 14. Przeciwnikiem będzie inny przedstawiciel IV ligi - Sparta Szepietowo.

Pierwszy sprawdzian za sobą ma także Sparta Augustów. Beniaminek IV ligi przegrał 2:6 z juniorami młodszymi Jagiellonii. Mecz odbył się w Olecku, gdzie Jagiellonia przebywa na zgrupowaniu.

- Z różnych powodów zabrakło ośmiu naszych podstawowych zawodników - opowiada Jacek Bayer, trener Sparty. - W pierwszej połowie graliśmy teoretycznie silniejszym składem i do przerwy był remis. W drugiej części gry pojawili się między innymi zawodnicy testowani. W sumie było ich sześciu, w tym dwójka naszych 16- letni wychowanków. Oni dalej będą z nami trenowali, ale pozostała czwórka raczej nic nie wniesie do drużyny. Także cały czas szukamy innych piłkarzy.

Następnym rywalem w meczu kontrolnym Sparty będzie zespół juniorów MOSP- u Białystok trenowany przez Dariusza Ostaszewskiego. Mecz zostanie rozegrany w sobotę, ale miejsce spotkania nie jest jeszcze ustalone.

MKS Ełk - Warmia Grajewo 1:2 (1:2)

Bramki: 0:1 Damian Zubowski 6, 0:2 Łukasz Domurat 13, 1:2 Hubert Kalicki 28.

Warmia: Gieniusz (46. Sobolewski) - Mikucki (83. Maciorowski), Edison, Arciszewski, Krupa - Randzio (80. Staniszewski), Górski (50. Zarzecki), Domurat, Cybulski (20. Zarzecki, 46. Cybulski), Stankiewicz (46. Chyliński) - Zubowski.

Orzeł Kolno - KS Stawiski 2:3 (0:1)

Bramki dla Orła: Robert Brzeziński, Łukasz Sadowski.

Orzeł: Ałajko - Sokołowski. P. Sielawa, G. Sielawa, Rainko, Walendziewski Świderski, K. Grala, Sadłowski, Łazarczyk, Nerko.
Po przerwie grali: Brzeziński, Grygoriew, Sadowski, Gwiazda, D. Grala.

Adam Muśko

Od początku pracy w mediach lokalnych zajmowałem się tematyką sportową, przede wszystkim koszykówką i lekkoatletyką. Z Gazetą Współczesną i Kurierem Porannym jestem związany od 2016 roku. Na początku pracowałem jako dziennikarz sportowy, a od 2021 roku w obu tych tytułach jestem wydawcą online. Od 2024 roku odpowiadam także za stronę bialystok.naszemiasto.pl. Moim zadaniem jest jak najszybsze dostarczenie czytelnikom aktualnych, rzetelnych i zweryfikowanych wiadomości z regionu, a także z kraju.    

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.