– Wały przeciwpowodziowe są w bardzo dobrym stanie. Bez problemu wytrzymają obecny stan wody – mówią eksperci hydrologii. We wtorek 6 lutego przed południem Warta miała 462 cm.
– Jesteśmy gotowi na ewentualne reagowanie, ale potrzeby ogłoszenia alarmu nie ma – mówi Jarosław Żółtowski, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w gorzowskim magistracie.
Urzędnicy od dłuższego czasu uważnie przyglądają się temu, jak duża jest woda w Warcie. Stan alarmowy wynosi bowiem w Gorzowie 440 cm, a wtorkowej nocy (o g. 3) był on przekroczony o 23 cm.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień