Wawrowski - Gessler kolejne starcie
Wyrok korzystny dla hotelarzy. Gessler zapowiada kasację.
Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. Chodzi o sprawę pobytu Magdy Gessler w Dolinie Charlotty w maju 2013 roku. Gwiazda programu Kuchenne Rewolucje nie chciała zapłacić rachunku za pobyt w hotelu, który do czasu jego uregulowania przetrzymał jej bagaże. Wówczas miało też dojść do przemocy wobec menadżera Jacka L. - zagrodzenia mu drogi przez dwóch ochroniarzy, przytrzymania go za rękę.
Obrońca Magdy Gessler: Jest przekonana, że będzie zaskarżać ten wyrok
Przypomnijmy, że Gessler i jej menadżer Jacek L. skierowali do sądu subsydiarny akt oskarżenia przeciwko hotelarzom, ale zdaniem sądu rejonowego do użycia przemocy nie doszło, a bagaże zatrzymano, bo nie zapłacono rachunku za pobyt. Stało się to dopiero po przyjeździe Magdy Gessler z planu Kuchennych Rewolucji. Klientka najpierw nie chciała płacić gotówką lub kartą, upominać się o zniżkę, proponowała inną formę zapłaty - w barterze i reklamę hotelu w swoim przewodniku. Sąd Rejonowy zgodził się z argumentami obrońców hotelarzy, że w takim przypadku recepcja miała prawo do wzięcia bagaży w zastaw.
Ten sam argument podnosił w czwartek podczas rozprawy przed Sądem Okręgowym, mecenas Jerzy Pasiecki broniąc Mirosława Wawrowskiego i Małgorzaty N. Apelację od wyroku wniósł mec. Tomasza Jędrzejczaka reprezentujący Gessler i jej menadżera.
Wskazywał przy tym, że Sąd rejonowy nie przeprowadził wszystkich możliwych czynności dowodowych jak m.in. przesłuchanie dodatkowych świadków.
- Apelacja jest typowo polemiczna - uzasadniał utrzymanie w mocy wyroku przez Sądu Okręgowy sędzia Dariusz Ziniewicz. - Nie zawiera merytorycznych zarzutów, które by skutkowały podjęciem innej decyzji. Sąd pierwszej instancji dokonał wnikliwej i drobiazgowej oceny zebranych dowodów.
Wyrok jest prawomocny, ale z uwagi, że jest uniewinniający przysługuje od niego prawdo kasacji.
- A moja klientka jest przekonana, że będzie go zaskarżać - powiedział „Głosowi” mec. Tomasz Jędrzejczak. Dodajmy, że Wawrowski i Gessler procesowali się też o wzajemne oskarżenia w mediach. W styczniu Sąd Okręgowy uniewinnił celebrytkę z wielu zarzutów. Uznał, że tylko w jednym przypadku dopuściła się zniesławienia pomawiając hotel o mafijną działalność. Z racji, że nie była karana, sąd umorzył warunkowo postępowanie na rok. Takie samo umorzenie orzeczono w przypadku Wawrowskiego uznając, że dopuścił się czynu zabronionego określając Gessler jako celebrytkę z Warszawy, która nie płaci ludziom.