Ważna decyzja dla opiekunów. Świadczenie pielęgnacyjne na matkę
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy przyznało świadczenie pielęgnacyjne opiekunce niepełnosprawnej matki. Stało się to po skardze kasacyjnej, do której dołączył się rzecznik praw obywatelskich.
Batalia o świadczenie pielęgnacyjne na niepełnosprawną matkę trwała kilka lat. - Na razie mam decyzję SKO na papierze - pani Anna z Bydgoszczy jeszcze się nie cieszy.
Skarga na zabrane świadczenie pielęgnacyjne
Jest to pierwszy wyrok uwzględniający rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego na skargę kasacyjną w sprawie świadczenia pielęgnacyjnego. Sprawy by nie było, gdyby nie upór pani Anny, gdyby nie utwierdził jej w słuszności wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Pani Anna opiekuje się niepełnosprawną matką. Teraz już tylko matką, wcześniej obojgiem rodziców. Po zmianach w prawie, 1 lipca 2013 r. straciła świadczenie pielęgnacyjne, a dostała zasiłek dla opiekuna.
Od 1 stycznia 2013 r. świadczenie pielęgnacyjne przysługuje tylko rodzicom niepełnosprawnych dzieci, czyli jeśli niepełnosprawność powstała przed ukończeniem 18 lat. Jeśli niepełnosprawność powstała później, opiekun takiej osoby ma prawo do zasiłku dla opiekuna. Zasiłek ciągle wynosi 520 zł, żeby go dostać trzeba spełniać kryterium dochodowe. Świadczenie pielęgnacyjne obecnie wynosi 1406 zł.
Anna ubiegała się o przyznanie świadczenia pielęgnacyjnego, ale przegrywała i w Samorządowym Kolegium Odwoławczym, i w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Bydgoszczy.
Wyrok Trybunału ciągle czeka
W październiku 2014 r. sprawę świadczeń opiekuńczych rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny. Wniosek złożyli posłowie PiS, którzy wtedy byli w opozycji. Trybunał uznał, że zróżnicowanie wysokości świadczeń dla opiekunów uzależnione tylko od momentu powstania niepełnosprawności jest niezgodne z konstytucją (sprawa K 38/13). Stwierdził, że przepisy w tej materii powinny być zmienione niezwłocznie. Nie stało się to do dziś.
Po wyroku TK pani Anna znowu upomniała się o świadczenie pielęgnacyjne. WSA w Bydgoszczy jej sprawę odrzucił. Została tylko kasacja do NSA.
Do skargi kasacyjnej przyłączył się rzecznik praw obywatelskich (I OSK1512/16). Do jego biura wpływało bardzo dużo skarg od opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy nie mogą doczekać się zrównania wysokości zasiłków.
I pierwszy sukces! NSA uwzględniło skargę, uchylił wyrok WSA w Bydgoszczy, uchyliło decyzje I i II instancji, odmawiające przyznania świadczenia pielęgnacyjnego z tytułu opieki nad niepełnosprawną matką.
I właśnie na tej podstawie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy, do którego sprawa wróciła, przyznało pani Annie świadczenie pielęgnacyjne. Przyznało od 1 lipca 2013 r., czyli od dnia, gdy dokonano zmian w ustawie.
Jednocześnie pomniejszyło kwotę należnego świadczenia o pobierany zasiłek dla opiekuna.
- Jeszcze się nie cieszę - nie ukrywa pani Anna. - Dopóki nie będę miała w ręce odpowiedzi organu I instancji, czyli urzędu miasta, niczego nie jestem pewna.
Gwarancji sukcesu nie ma
Lesław Nawacki, dyrektor zespołu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych w biurze rzecznika praw obywatelskich cieszy się z decyzji SKO, ale daleki jest od tego, by robić nim nadzieję wszystkim osobom będącym w sytuacji takiej, jak pani Anna.
Podkreśla: - Decyzje organów odwoławczych nie stanowią źródła prawa, które by zobowiązywały inne organy do takiego samego stosowania przepisów w podobnych sytuacjach faktycznych.
- Ten sukces jest sukcesem osoby, która przy pomocy RPO przeszła drogę sądowo-administracyjną i po uzyskaniu niezwykle istotnego wyroku NSA samorządowe kolegium podjęło bardzo ważną decyzję.
Dyrektor Nawacki cieszy się, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy odczytało wyrok TK w taki sposób, iż uznało, że niekonstytucyjny przepis nie mógł być podstawą decyzji odmawiającej prawa do świadczenia pielęgnacyjnego.
Decyzja SKO wobec pani Anny jednak nie oznacza, że teraz inne sądy administracyjne, SKO i organy pomocy podzielą stanowisko NSA zawarte w skardze kasacyjnej. Ale można próbować.