Ważne chwile zachowane na zdjęciach
Ślub i wesele to wydarzenia, które na pewno warto zachować na dłużej i uwiecznić na zdjęciach. Wiele par z pewnością zastanawia się, czy profesjonalny fotograf będzie dobrym rozwiązaniem.
Ona w pięknej sukni, on w eleganckim garniturze bądź fraku. Goście, życzenia i ten, dla wielu, najważniejszy dzień w życiu. Pamiętamy o nim długo, ale żeby zachować wspomnienia na całe życie, warto ten moment uwiecznić. Chociażby na zdjęciu.
Ślub i wesele to niestety również spory wydatek. Dlatego z pewnością wiele par zadaje sobie pytanie, czy robienie zdjęć pozostawić rodzinie lub znajomym, czy może jednak skorzystać z usług profesjonalnego fotografa?
Jeśli chcemy naprawdę mieć fajną ślubną pamiątkę i oglądać ją z prawdziwą przyjemnością, warto jednak skorzystać z tego drugiego rozwiązania. - Nie upieram się oczywiście, że profesjonalny fotograf to przymus, ale pamiętajmy, że taka opcja ma wiele zalet. Po pierwsze osoba wykonująca zdjęcia nie jest związana emocjonalnie z żadnym z członków rodziny panny młodej czy pana młodego, a to bardzo ważne - uważa Łukasz Olszewski ze Studia Ulotne Chwile. - Taki ładunek emocjonalny nierzadko przeszkadza w profesjonalnym robieniu zdjęć. Poza tym profesjonalny fotograf wie, jak się ustawić (lepiej bokiem), w jakim momencie zrobić, zdjęcie, pamięta o odpowiednio padającym świetle. Jest wyłącznie skupiony na robieniu zdjęć - dodaje Łukasz Olszewski. I zna tricki, które sprawią, że na zdjęciach będziemy wyglądać korzystniej.
Dziś młodym parom nie wystarcza zwykła sesja zdjęciowa. Czasami mają naprawdę oryginalne pomysły. - Kiedyś usłyszałem „Wszystko byle nie Wyspa Młyńska”. To bardzo popularne w Bydgoszczy miejsce do robienia sesji dla nowożeńców, więc postanowiłem poszukać innego miejsca - dodaje Łukasz.
Fotograf radzi jednocześnie, by jeszcze przed ślubem spotkać się i ustalić szczegóły. - Ważne jest, by poznać młodą parę, dowiedzieć się, co to za ludzie, co lubią.
Jeśli są miłośnikami motoryzacji, może ten motyw warto wykorzystać podczas sesji. A jeśli poznali się podczas wyprawy w góry, może należy sfotografować ich na tle na przykład skałek w Myślęcinku.
- Przecież niekoniecznie trzeba od razu jechać w Tatry - śmieje się Łukasz.
Sesja, chociaż młodej parze wydaje się lekko zwariowana, może być później wspaniałą pamiątką. - Ważne to zaufać fotografowi i przede wszystkim się wyluzować. Zawsze pierwszych kilka zdjęć nadaje się do kosza, bo młoda para jest stremowana, ale potem „lody puszczają” - opowiada fotograf. - Ważne też, by wcześniej powiedzieć, w jakich sytuacjach czujemy się skrępowani, a w jakich nie.
Zdjęcia z zawarcia małżeństwa w kościele czy urzędzie stanu cywilnego, a nawet z wesela dziś już nikogo nie dziwią. Obecnie można zamówić sesję zdjęciową począwszy od przygotowań do ślubu, a skończywszy na... nocy poślubnej.
- Tego ostatniego zamówienia co prawda nie miałem, ale uwieczniałem przygotowania do ślubu. To fajne i niepowtarzalne chwile, które się potem ogląda z przyjemnością - przyznaje Łukasz Olszewski.