Wcześniejsza spłata kredytu powinna obniżać wszystkie jego koszty. Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE. UOKiK wydał oświadczenie
Trybunał Sprawiedliwości UE wypowiedział się na temat wcześniejszych spłat kredytów konsumenckich. Według TS, jeśli zdecydujemy się wcześniej oddać pieniądze, kredytodawca powinien obniżyć wszystkie koszty kredytu. - Cieszę się, że Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasowe stanowisko urzędu – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Gdy wcześniej spłacimy pożyczkę, bank musi nam oddać wszystkie jej koszty proporcjonalnie obniżone - tak stwierdził Trybunał Sprawiedliwości UE. W związku z tym obniżone powinny zostać koszty takie jak: opłaty, prowizje czy koszty ubezpieczenia. Pieniądze z nich powinny trafić z powrotem do klienta.
Zwrot powinien być proporcjonalny, czyli obejmować okres od dnia wcześniejszej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Nie może zależeć od tego, kiedy kredytodawca poniósł koszty.
– Z doświadczenia UOKiK wynika, że są instytucje finansowe, które nie rozliczają się z konsumentem. Owszem umarzają odsetki za czas, w którym ktoś już nie będzie korzystać z kredytu, ale zatrzymują część opłat np. administracyjnych, prowizji czy składek na ubezpieczenie. To naruszenie prawa. Cieszę się, że Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasowe stanowisko urzędu – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Teraz UOKiK sprawdza, jak instytucje rozliczają się z klientami, którzy zdecydowali się na wcześniejszą spłatę kredytu. Prezes postawił już zarzuty 21 firmom. Wszystkie pochodzą z sektora pozabankowego i nie rozliczają się z klientami.
- Konsument, który spłacił kredyt, a kredytodawca się z nim nie rozliczył z pobranych opłat, powinien złożyć reklamację, powołując się na orzeczenie TSUE. Po odrzuceniu reklamacji pomocą służy Rzecznik Finansowy. Konsument może również dochodzić swoich praw w sądzie
- zaleca UOKiK.