Wędrując po Małopolsce śladami papieża Jana Pawła II
O małopolskich szlakach papieskich opowiada Mirek Osip-Pokrywka, który wraz z żoną Magdą stworzył fotograficzno-dziennikarski duet. Wspólnie wydali album „Polska. Na szlakach św. Jana Pawła II”, z którego zdjęcia publikujemy.
Mirek i Magda od kilkunastu lat wspólnie podróżują, opisują i fotografują odwiedzane miejsca. Skąd pomysł na edycję dokumentującą szlaki papieskie?
[promo]3407;1;[/promo]
- Gdy w 2005 roku przed bazyliką św. Piotra w Rzymie żegnaliśmy Ojca Świętego, na wielu banerach widzieliśmy hasło „Zostań z nami”. Zainspirowało nas to. Chcieliśmy uwiecznić papieża ponadczasowo, przez pryzmat jego podróży i pielgrzymek. Mieliśmy na myśli przede wszystkim szlaki turystyczne - mówi Mirek Osip-Pokrywka.
Okazało się, że autorzy natrafili na nie lada problem, by spośród wielu istniejących szlaków papieskich wybrać i przedstawić w albumie te najważniejsze. Karol Wojtyła był tak aktywnym turystą, że ślady jego pobytów można spotkać praktycznie w całej Polsce.
- Kierowaliśmy się zasadą, aby po pierwsze były to miejsca, w których pobyt Karola Wojtyły został udokumentowany. Po drugie zależało nam, aby opisane szlaki były zróżnicowane, odpowiednie dla turystyki rodzinnej, pieszej, rowerowej czy kajakowej - mówi pan Mirek.
Wszystkie szlaki łączy intencja zachowania śladów papieża-Polaka. Jest to zarazem idea propagująca nauczanie i styl odpoczywania Karola Wojtyły.
Małopolski Szlak Papieski wiedzie z Krakowa i Kalwarii Zebrzydowskiej do Starego Sącza, a jego ścieżki prowadzą m.in. przez Beskidy, Gorce i Tatry. Napotkamy tu liczne tablice i pomniki w miejscach, które papież odwiedzał podczas górskich wędrówek.
Wędrówka śladami Jana Pawła II po południowej Polsce to okazja do zobaczenia miejsc związanych z życiem jednego z największych Polaków we współczesnych czasach, ale także okazja do aktywnego, turystycznego wypoczynku.
Góry papież ukochał sobie szczególnie. - W Gorcach jest szałas pasterski - papieżówka. Tu w 1976 r. Karol Wojtyła spędził samotnie dwa tygodnie, mieszkając w iście spartańskich warunkach. Pracujący w pobliżu leśniczy trochę się naigrawali z takiego turysty - opowiada Mirek Osip-Pokrywka. - Innym mało znanym miejscem jest Rudawka Rymanowska, wieś leżąca na pograniczu Małopolski i Podkarpacia. Tutaj, w nikomu nie znanej samotni, ukrywał się Wojtyła tuż przed wyborem na papieża w 1978 roku. Natomiast pod szczytem Turbacza, niedaleko schroniska, znajduje się ołtarz polowy, który upamiętnia pierwszą mszę świętą odprawioną twarzą do wiernych, a było to w 1953 r., w czasach przedsoborowych. Także wokół Krakowa znajdziemy ciekawy szlak papieski. Wiedzie on płaskowyżem Draboża. Na trasie znajduje się miejscowość Rączna. Tam Karol Wojtyła wypowiedział słowa: „Jestem z wami! Nie lękajcie się”.