Weekend z promilami w regionie słupskim
Jedenaście praw jazdy słupska policja odebrała kierowcom w długi weekend. Większość za jazdę pod wpływem alkoholu.
Niedziela, 13 sierpnia, godz. 6.15. Patrol policji zatrzymuje volkswagena golfa. Za kierownicą 22-latek ze Słupska. Pomiar alkomatem wykazuje 1,6 promila. Nie był to jedyny tego typu przypadek tego dnia. Niechlubny rekordowy zdarzył się w Smołdzinie, gdzie kontrolowany motorowerzysta wydmuchał 2,6 promila.
Od piątku 11 sierpnia do wtorku 15 sierpnia włącznie na drogach powiatu policjanci z wydziału ruchu drogowego słupskiej komendy prowadzili akcję pod nazwą „Sierpniowy weekend”. Większą niż zwykle liczbę funkcjonariuszy drogówki widać było nie tylko na ulicach Słupska. Patrole, również te nieoznakowane, kursowały na trasach do miejscowości nadmorskich, szczególnie Ustki. Również na głównych szlakach komunikacyjnych. W czasie kontroli policjanci zwracali szczególną uwagę na prędkość, sprawdzali trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów, a także sposób przewożenia dzieci.
W czasie długiego weekendu policjanci m.in. zabezpieczali miejsce jednego wypadku drogowego oraz 58 kolizji drogowych. Przeprowadzili ponad 800 badań kierowców na zawartość alkoholu.
– W sumie zatrzymano dziewięciu nietrzeźwych kierujących – informuje komisarz Sebastian Cistowski, pełniący obowiązki rzecznika KMP w Słupsku.
– Wszystkim zostało zatrzymane prawo jazdy. Również dwóm dodatkowym kierowcom, którzy przekroczyli prędkość o 50 km/h w obszarze zabudowanym. Jeszcze dwa tygodnie wakacji przed nami. Apelujemy o rozsądek na drogach.