Widzew zrobił swoje, trener Marcin Kaczmarek może zostać

Dziś kilka zdań o futbolu, ponieważ zakończyła się runda jesienna II ligi. Widzewowi udało się zająć pierwsze miejsce, chociaż jeszcze trzy tygodnie temu nie było to takie pewne, bo drużyna dysponująca największym budżetem w lidze, nie grała rewelacyjne.

Po przegranej u siebie z Resovią, która także walczy o awans po raz kolejny podniosły się głosy, że trenera Marcina Kaczmarka trzeba zwolnić. Szefowie klubu wytrzymali jednak ciśnienie i pozwolili szkoleniowcowi spokojnie pracować. Efekt? Cztery kolejne wysokie zwycięstwa i zdobycie w tych meczach 17 goli uciszyły nawet największych krytyków trenera Kaczmarka. Po pierwszej części sezonu Widzew miał być liderem i jest. Drużyna zrobiła swoje, więc trener może zostać.