Widziane z Wawelu: Jak zrozumieć, jak usprawiedliwić ten świat?

Nie wszyscy mają możliwość obejrzeć na własne oczy wielkość i piękno świata, chociażby tylko naszego globu, a cóż dopiero wszechświata, którego badacze, posługując się narzędziami najnowocześniejszej wiedzy, potrafią odkryć co raz to nowe tysiące nieznanych galaktyk. Stąd też pytanie, jak zrozumieć ten świat, którego oczami, a nawet umysłem nie jesteśmy w stanie ogarnąć?

Naszej planety, która została dana człowiekowi, by korzystał z jej darów, nie potrafimy zagospodarować, nie jesteśmy w stanie opanować żywiołów wody, ognia, gwałtownych porywów wiatru, często dlatego, że nie chcemy zawrzeć przymierza z Przyrodą i uważamy ją za niewolnicę, którą można eksploatować do granic wytrzymałości, co musi prowadzić do obopólnych zagrożeń i strat. Czując się Panami świata zdołaliśmy zaśmiecić i zatruć oceany.

Dlaczego staramy się dotrzeć do gwiazd? Przecież to nie tylko ciekawość, ale głównie poszukiwanie nowych przestrzeni dla człowieka, swoiste Drang nach Osten, bo cechuje się nową formą agresji, podobnej do eksploatacji ziemskiej przyrody, ponadto stwarza możliwości prowadzenia wojen o zasięgu światowym.