Więcej ofiar na drogach. A gdyby były fotoradary...
W 2016 roku, po raz pierwszy od lat, wzrosła liczba śmiertelnych ofiar wypadków na drogach. Co się zmieniło? Cóż, zdemontowano 400 fotoradarów
Gdy o byłe już fotoradary pytamy w Bytomiu Odrzańskim, padają niecenzuralne słowa. Trudno się temu dziwić. W mieście działa spółdzielnia zatrudniająca osoby niewidome i niedowidzące. Od kiedy fotoradary powędrowały do magazynu, przejście przez główną arterię dzielącą miasto na dwie części stało się dla wielu osób niewykonalną misją.
– Mam nadzieję, że kiedyś osoby odpowiedzialne za tę populistyczną decyzję o likwidacji fotoradarów zostaną ukarane – mówi burmistrz Bytomia Jacek Sauter.
Jak burmistrz uzasadnia te słowa? Co dzieje się na naszych drogach?
Czytaj w sobotę, 3 czerwca, w "Gazecie Lubuskiej" i w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Zobacz: Mieszkańcy wsi w Lubuskiem ustawili przy drodze kukłę przypominającą policjanta z radarem
wideo: TVN24/x-new