Więcej wody na cmentarzu na Wiślanej
Na największym w Bydgoszczy cmentarzu komunalnym skończą się problemy z wodą - miasto zdecydowało się podłączyć nekropolię do wodociągu.
Oprócz tego, że odwiedzający groby bliskich mieli problem ze znalezieniem porządnej toalety (w tej roli występowały tymczasowe WC, tzw. toi-toi) to również trudno im było spotkać działającą pompę z wodą, którą mogliby podlać kwiaty na nagrobkach. Jednak wszyscy ci, którzy przed 1 listopada pojawią się na cmentarzu, powinni zauważyć duże zmiany. Kosztowały nasz budżet prawie 560 tysięcy złotych.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców wybudowaliśmy na cmentarzu komunalnym przy ulicy Wiślanej instalację wodociągową z 25 punktami czerpalnymi. W połowie roku w postępowaniu przetargowym wyłoniono wykonawcę, którego zadaniem było zaprojektowanie, a następnie wybudowanie instalacji - informują służby prasowe bydgoskiego ratusza. - Prace budowlane polegały na ułożeniu rur tzw. metodą prze
ciskową i zamontowaniu nowych punktów czerpania wody. 15 października nastąpił końcowy odbiór prac i oddano do użytku instalację.
Pompy dla siłaczy
Dotąd na tej ogromnej nekropolii funkcjonowało (choć to słowo w tym wypadku jest pewnym nadużyciem) 15 starych pomp ręcznych. Były na tyle wyeksploatowane, że albo woda nie leciała z nich wcale, albo trzeba było mieć naprawdę sporo krzepy w rękach, by w ogóle pompą ruszać. Starsze osoby, które najczęściej odwiedzają cmentarze, musiały długo szukać sprawnej pompy, a często po prostu przywozić ze sobą wodę w butelkach.
W dalszej części artykułu:
- Jakie inwestycje będą na innych bydgoskich cmentarzach;
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień