Wielka burza wokół Wzgórz Piastowskich
Zielonogórska rada przyjęła uchwałę w sprawie zagospodarowania Wzgórz Piastowskich, choć część mieszkańców i radnych chciała odłożenia jej do kolejnej sesji. Chodzi o spór dotyczący planowanych inwestycji
Można się było spodziewać, że najwięcej emocji na wtorkowej (30 maja) sesji rady wzbudzi projekt uchwały, dotyczący planu zagospodarowania Wzgórz Piastowskich. Zanim rozpoczęły się obrady, przed ratuszem protestowała grupa mieszkańców. Na transparentach widniały napisy: Zostawcie Wzgórza Piastowskie w spokoju! Rewitalizacja – tak, degradacja – nie! Przez megafon przekonywali, że nie wolno niszczyć tego terenu. Liczyli, że radni zdejmą z porządku obrad punkt, dotyczący wzgórz. Tego domagali się także na wtorkowej komisji rozwoju. Chodzi o to, by jeszcze raz przeprowadzić konsultacje. Bo ludzie chcą jak najmniejszych zmian (poprawa ścieżek, ustawienie ławek, koszy).
Na początku szef klubu PO Robert Sapa zaproponował zdjęcie wspomnianej uchwały z porządku obrad.
- Nie dlatego, że jesteśmy przeciwni rewitalizacji, ale dlatego, że chcielibyśmy ją rozszerzyć o amfiteatr, który wymaga modernizacji – przekonywał.
Co działo się później?
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej oraz z wydaniu PLUS.