W rocznicę katastrofy smoleńskiej PiS organizuje „Marsz Miliona”. PO i KOD wzywają swoich zwolenników do udziału w majowej demonstracji.
10 kwietnia, w szóstą rocznicę rozbicia się rządowego samolotu w Smoleńsku, PiS organizuje „Marsz Miliona” - wielką manifestację poparcia dla rządu Beaty Szydło. Na początku maja swoich zwolenników na demonstrację w Warszawie zwołują PO i KOD.
Demonstracja organizowana przez Platformę Obywatelską ma się odbyć przy okazji kongresu klubów obywatelskich.
PO chce, na wzór klubów Gazety Polskiej, stworzyć pozapartyjny i obywatelski ruch poparcia. Do końca kwietnia kluby obywatelskie wspierane przez PO mają powstać we wszystkich regionach, później w powiatach.
Kongres klubów obywatelskich jest planowany w dniach 3- 8 maja
1 maja natomiast przypada kolejna rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Tego dnia, oprócz demonstracji organizowanych z okazji Święta Pracy, odbywają się także parady europejskie, w tym Parada Schumana. W tym roku PO chce je zorganizować pod sztandarami protestów przeciwko polityce rządu i PiS. Do organizacji marszu włączyć się ma Komitet Obrony Demokracji. Opozycja liczy, że w demonstracji weźmie udział rekordowa liczba uczestników.
Na dużą frekwencję liczy także Prawo i Sprawiedliwość, które 10 kwietnia chce połączyć obchody 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej z manifestacją poparcia dla rządu Beaty Szydło. Będzie to pierwsza rocznica smoleńska po przejęciu władzy przez PiS. Władze zamierzają nadać jej wyjątkowo uroczysty charakter, połączony z ceremoniałem wojskowym oraz wieloma imprezami towarzyszącymi w innych miastach Polski.
W stolicy centralne i państwowe uroczystości mają być elementem wielkiej demonstracji zwolenników PiS, m.in. klubów Gazety Polskiej. To właśnie Gazeta Polska nazwała planowaną manifestację Marszem Miliona. Jest jednak mało realne, by wzięło w niej udział aż tylu uczestników, nieoficjalnie politycy PiS mówią raczej o udziale 100- 200 tys. osób.