Lucyna Makowska

WIOŚ sprawdza, co było w beczkach

Część beczek znajdowała się w stodole, część zakopano na polu. Od wtorku znalezisko zabezpieczają żagańscy  policjanci Fot. Lucyna Makowska Część beczek znajdowała się w stodole, część zakopano na polu. Od wtorku znalezisko zabezpieczają żagańscy policjanci
Lucyna Makowska

We wtorek rano podczas przeszukania policjanci odkryli na jednej z posesji w Dzietrzychowicach 141 pojemników z nieznaną substancją

Część beczek z proszkiem znaleziono na sąsiednim polu, a w stodole była cała masa pojemników z cieczą. Chodziło o beczki o pojemności 200 litrów i 30 o pojemności 1 tys. litrów. Na posesji w Dzietrzychowicach od razu pojawił się sztab kryzysowy, starosta, wójt gminy Żagań, policjanci oraz strażacy z sekcji ratownictwa chemicznego z Zielonej Góry. Istniało podejrzenie, że substancje mogą być niebezpieczne dla środowiska - tłumaczy podinsp. Sylwia Woroniec, rzeczniczka żagańskiej policji. Przynajmniej jedna beczka była rozszczelniona. We wtorek właściciel posesji został zatrzymany i przesłuchany na komendzie w Żaganiu.

Strażacy z sekcji zabezpieczenia chemicznego pobrali próbki dla inspekcji ochrony środowiska. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że substancja nie przedostała się do gruntu - powiedział nam Paweł Grzymała, rzecznik strażaków z Żagania. Potwierdza to też Wojciech Konopczyński, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Zielonej Górze.- Były to substancje z kategorii odpadów poprodukcyjnych, m.in. etanol. - Jednak w związku z tym, że nie były otwarte, nie stanowią zagrożenia dla środowiska. Trzeba będzie je jednak utylizować. Prawo nakazuje to wykonać właścicielowi, jednak decyzję wyda WIOŚ.

Lucyna Makowska

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.