Włocławski MOPR jest zarzucony wnioskami o dopłaty
Turnusy rehabilitacyjne są dofinansowywane, ale nie każdemu.
Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) nie kryje rozżalenia. - Znów nie dostałam dopłaty do turnusu rehabilitacyjnego - mówi. I dodaje: - Mam drugą grupę inwalidzką, od dwudziestu lat jestem na emeryturze. Ostatni raz korzystałam z dofinansowania pięć lat temu.
O wyjaśnienie tego, jak wygląda sprawa dopłat do turnusów rehabilitacyjnych, poprosiliśmy Piotra Grudzińskiego, dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku. - W ubiegłym roku mieliśmy na dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych 198 tysięcy złotych - mówi dyrektor. - Te pieniądze wystarczyły na dofinansowanie turnusów dla 272 niepełnosprawnych. A wniosków mieliśmy 828. W tym roku sytuacja jest jeszcze gorsza. Bo na mocy orzeczeń wydanych przez Powiatowy Zespół Orzekania o Niepełnosprawności we Włocławku przybyło 3 tysiące niepełnosprawnych, a pieniędzy na dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych mamy mniej niż w ubiegłym roku, bo tylko 170 tysięcy złotych. A wniosków o dopłaty już jest 400. Gdybyśmy je mieli wszystkie zrealizować, potrzebowalibyśmy 700 tysięcy złotych.
Wysokość dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych to około 800 złotych. Kto ma szansę na uzyskanie dofinansowania? Zgodnie z zaleceniami Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, dotacje otrzymują: dzieci i młodzież niepełnosprawna, osoby niepełnosprawne w wieku aktywności zawodowej, niepełnosprawni ze schorzeniami utrudniającymi funkcjonowanie w środowisku oraz tacy, którzy nigdy z dopłat do turnusów rehabilitacyjnych nie korzystały.
Pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dzieli Rada Miasta we Włocławku. Część jest przekazywana na aktywizację społeczną niepełnosprawnych, w tym na dopłaty do turnusów rehabilitacyjnych, a część na rehabilitację zawodową. Zgodnie z zaleceniami PFRON-u, rehabilitacja zawodowa jest w ostatnich latach priorytetem.