Wojciech Bakun, sprawca największej sensacji w wyborach na Podkarpaciu. Kim jest nowy prezydent Przemyśla?
W pierwszej turze wyborów na prezydenta miasta Przemyśla Wojciech Bakun, kandydat Kukiz’15, zdobył prawie 42 proc. poparcie. Kontrkandydat z PiS, Janusz Hamryszczak, ledwo przeszedł do drugiej tury. W drugiej turze spodziewano się, że Bakun może zwyciężyć, ale nie tego, że zmiażdży rywala i zdobędzie aż 75 proc. głosów. Kim jest Wojciech Bakun?
Rocznik 1981, informatyk. 37-letni prezydent - elekt Przemyśla zawodową karierę zaczynał w jednej z firm handlowych w Przemyślu. Wówczas dopiero się rodziła, dzisiaj jest liczącym się w regionie potentatem. Później prowadził własną działalność gospodarczą, o podobnym profilu co praca na etacie. Chociaż niewiele brakowało, aby 15 lat temu znacznie zmienił branżę.
Weźmy sobie fort
Rok 2004. 24-letni wówczas Bakun razem z dwa lata starszym Mirosławem Majkowskim starają się o dzierżawę i zagospodarowanie jednego z fortów pochodzącej z lat I wojny światowej Twierdzy Przemyśl. Nowiny napisały wtedy o ich inicjatywie.
Mirosław Majkowski trzy tygodnie temu został nowym radnym miejskim w Przemyślu z listy Kukiz’15. Aktywnie wspierał kampanię Bakuna. Dzisiaj Majkowski jest znanym specjalistą od rekonstrukcji historycznych. Wtedy, w 2004 r., w regionie był pionierem w zagospodarowaniu fortów dla celów turystycznych. Jako pierwszy wydzierżawił fort VIII „Łętownia” koło Przemyśla, oczyścił go, zabezpieczył, zorganizował ekspozycję. Później ze względów osobistych zrezygnował. Ale wkrótce pasja odżyła.
- Z Mirkiem znaliśmy się od dawna, jeszcze ze szkoły - wspomina Bakun. - Zainteresowaliśmy się fortem XI w Duńkowiczkach. To jeden z lepiej zachowanych obiektów naszej twierdzy.
Wówczas znajdowała się w nim chyba pieczarkarnia, a my chcieliśmy przygotować go dla turystów. Jakaś wystawa, miejsce na organizację plenerowych imprez. Marzyło nam się, aby wstawić tam polowe łóżka, na których turyści mogliby przenocować. Również coś ugotować na polowej kuchni, jak dawniej w czasie pierwszej wojny.
Zaznacza, że poważnie podeszli do tematu. Przygotowali aż 250 stronicowy biznes plan. Nie wyszło. Dlaczego?
- Nasz plan zakładał, że będziemy dzierżawcami przez 25 lat. Musielibyśmy na początku sporo w fort zainwestować i potrzebowaliśmy czasu, aby nam się zwróciły te wydatki. Gmina upierała się przy 10-letnim okresie. Potem była jakieś ustępstwa, ale ostatecznie nie wzięliśmy tego fortu - wspomina Bakun.
Dzisiaj są już nieco inne realia w Twierdzy Przemyśl. Dzięki dużemu wsparciu unijnemu kilka obiektów zostało odrestaurowanych. Jednak efekt jest niewiele lepszy niż 15 lat temu. Turystów na fortach nadal jak na lekarstwo.
Wojciech Bakun nowym prezydentem Przemyśla. Szał radości w jego sztabie wyborczym
Dalsza opowieść o prezedencie Bakunie to m.in.:
- praca w Irlandii
- gra w koszykówkę w Polonii Przemyśl
- pierwsze kroki w polityce
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień