Wójt walczył 6 lat, ale oczyścił się z zarzutów
Wójt gminy został uniewinniony od zarzutu przyjęcia łapówki. W czwartek „okręgówka” utrzymała w mocy wyrok pierwszej instancji.
- Orzeczenie jest już prawomocne - informuje Marcin Walczuk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Suwałkach, który rozpatrywał apelację.
Wprawdzie prokuratura może złożyć kasację do Sądu Najwyższego, ale nie wiadomo czy to zrobi.
Wiesław G. został zatrzymany w 2011 roku podczas policyjnej prowokacji. Łomżyńska prokuratura oskarżyła go, o żądanie 280 tysięcy łapówki od przedsiębiorcy, który budował w gminie przydomowe oczyszczalnie ścieków. Podczas prowokacji miał przyjąć pierwszą transzę, czyli 120 tys. zł. Wójt nie przyznawał się do winy, lecz obciążały go wyjaśnienia przedsiębiorcy i rolnika, który pośredniczył w przekazywaniu pieniędzy. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.
Dwa lata temu Sąd Rejonowy w Augustowie skazał wójta na trzy lata więzienia. Wiesław G. zaskarżył je kwestionując legalność działań operacyjnych. Sąd okręgowy, gdzie trafiła apelacja przyznał mu rację i zwrócił sprawę do kolejnego rozpatrzenia. Kolejne orzeczenie „rejonówki” było już dla wójta korzystne. Nie zgodził się z nim prokurator, ale sprawę przegrał.