Wprowadzenie norm jakości węgla. Opolskie samorządy czekają na to prawo
Pod apelem Greenpeace do ministra energii o wprowadzenie norm jakości węgla podpisała się prezydent Kędzierzyna-Koźla.
– Przez brak norm jakości węgla można w Polsce legalnie sprzedawać paliwo zasiarczone, zawilgocone, o wysokiej zawartości popiołu, a nawet odpady węglowe, które nadają się wyłącznie do utylizacji - mówi Marek Józefiak z Greenpeace, międzynarodowej organizacji pozarządowej działającej na rzecz ochrony środowiska naturalnego.
- Po wielkim smogu w styczniu ubiegłego roku rząd zapowiedział m.in. usunięcie z rynku paliwa najgorszej jakości do końca marca 2017 r. Do dziś odpowiedzialny za to minister energii nie spełnił obietnicy i norm jakości węgla nie wprowadził, stąd wspólny apel Greenpeace i samorządowców o niezwłoczne wykonanie tego pierwszego kroku w walce ze smogiem – dodaje Marek Józefiak.
Pod zainicjowanym przez tę organizację apelem skierowanym do Ministerstwa Energii podpisało się 24 samorządowców z terenów najbardziej dotkniętych problemem smogu (wymienionych przez Światową Organizację Zdrowia jako obszary o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w całej Unii Europejskiej). Są wśród nich marszałkowie województw małopolskiego, śląskiego i wielkopolskiego, a także prezydenci i burmistrzowie, wśród nich z Opolszczyzny prezydent Kędzierzyna -Koźla Sabina Nowosielska.
Jeśli państwo nie zakaże sprzedaży złej jakości paliwa, to samorządy niewiele zdziałają
Wpływ smogu na zdrowie Polaków badał prof. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej, który przeanalizował dane Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące przyjęć pacjentów w warszawskich szpitalach i przychodniach z powodu astmy oskrzelowej, kaszlu i zaburzeń oddychania w styczniu 2017 roku, kiedy w stolicy odnotowano znacznie podwyższony poziom pyłów zawieszonych, ze styczniem 2016 r., kiedy zanieczyszczenie powietrza miało niższy, bardziej zbliżony do innych lat poziom.
Okazało się, że w styczniu 2017 r. do lekarzy trafiło istotnie więcej pacjentów z problemami układu oddechowego: 17 proc. więcej z astmą oskrzelową, 35 proc. - z zaburzeniami oddychania, 61 proc. więcej - skarżących się na kaszel.
Według Światowej Organizacji Zdrowia 33 z 50 miast Unii Europejskiej z najbrudniejszym powietrzem leży w Polsce. Część województw, wśród nich opolskie, podjęło uchwały antysmogowe, gminy prowadzą akcje informacyjne dla mieszkańców, dopłacają do wymiany kotłów, inwestują w dodatkowe systemy monitoringu.
Ale w ocenie Greenpeace nawet uchwały antysmogowe zakazujące spalania najgorszej jakości węgla mogą okazać się nieskuteczne, jeśli takie paliwo będzie wciąż dostępne w sprzedaży. Potwierdza to marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa.
Ministerstwo Energii zapowiedziało, że normy mają być gotowe do końca marca.