Wraz z wiosną kwitnie nowe życie w toruńskim zoo [zdjęcia]
Na świecie pojawił się wyczekiwany przez trzy lata mały kangurek. Urodziły się również cztery surykatki i młoda alpka.
Tegoroczny Dzień Kobiet był wyjątkowy dla pracowników zoo na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. W słoneczne popołudnie z torby kangurzycy wynurzył się mały łebek. Chwilę później pokazały się łapy.
I nikt już nie miał wątpliwości, że liczące dotąd sześć osobników kangurze stado właśnie staje się większe.
- Był taki moment, że straciliśmy wiarę w nasze kangury. Przez kolejne 3 lata nie było potomstwa, rozważaliśmy nawet wymianę samców - opowiada Beata Gęsińska, dyrektorka Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu.
- Jakiś czas temu zaczęliśmy podejrzewać, że torba jednej z kangurzyc jest pełna i teraz to się potwierdziło. Podobne przypuszczenia mamy co do drugiej samicy. Wszystko się wkrótce wyjaśni. Zwiedzający, o ile wykażą się odrobiną cierpliwości, na pewno zobaczą młode wychylające się z torby.
Cykl rozrodczy kangurów jest bardzo specyficzny. Młode opuszcza macicę po mniej więcej 30 dniach od zapłodnienia ( ma ok. 2 cm). Potem przemieszcza się do torby, gdzie znajdują się sutki, i tam rośnie. Po pewnym czasie zaczyna wychylać się z torby, a potem z niej wychodzić. Z matką ostatecznie żegna się po mniej więcej 10 miesiącach. Naturalnym środowiskiem żyjących w Toruniu torbaczy są Australia i Tasmania. Kangury te są roślinożerne, żywią się głównie trawą i liśćmi.
Młode kangurzątko to jednak nie jedyna nowość w ogrodzie. Na początku marca na świat przyszły 4 kolejne surykatki sprawiając, że toruńskie stado liczy już 10 osobników.
Na razie młode są przy mamie, odizolowane od reszty dorosłych surykatek, bo wśród tego gatunku zdarzają się przypadki kanibalizmu.
- Matką maluchów jest jedna z trzech samic, z bardzo rozwiniętym instynktem macierzyńskim, ale nie dominująca w stadzie. Za 3 miesiące będziemy podejmować próby łączenia młodych z resztą osobników na neutralnym gruncie. Jeśli to się powiedzie, latem stado będzie już w komplecie - dodaje Beata Gęsińska.
Na początku lutego w ogrodzie urodziła się młoda alpaka. Potomstwa spodziewają się też owce czterorogie, oślica oraz markury turkmeńskie.
Tydzień przed Wielkanocą w ptaszarni działać zacznie świąteczna zagroda. Będą w niej kurczaczki, kolorowe prymule i wystawa jaj różnych gatunków ptaków.
Przez cały marzec obowiązują tańsze ceny biletów wstępu do Ogrodu Zoobotanicznego.
Autor: (jwn)