Wrzosy kwitną do grudnia
Są symbolem kończącego się lata. Na wrzosowisku można tak dobrać gatunki, że będzie pięknie od lutego do późnej zimy.
Coraz częściej są ozdobą miejskich rabat czy przydomowych ogrodów, bo kwitnąć mogą aż do przymrozków, w sprzyjających warunkach nawet do grudnia. Te krzewinki zdobią nie tylko dzięki kolorowym kwiatom, które mogą być fioletowe, białe, różowe, karminowe czy lila. Dekorację ogrodu przez cały rok zapewnia barwne ulistnienie szare, żółte i zielone. Rabata z wrzosami jest szczególnie dekoracyjna po zrośnięciu się kilku sztuk roślin w jedną kępę, tworząc barwny kobierzec. Taki efekt uzyskamy już po 2-3 latach od założenia wrzosowiska. Wrzosy najlepiej się prezentują w dużych grupach, po 5-15 sztuk.
- Wbrew powszechnej opinii nie są to rośliny łatwe w uprawie - mówi Edward Galus z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach. - Trzeba im zapewnić specyficzne kwaśne podłoże, przycinać, by ładnie wyglądały a także okrywać na zimę, by nie przemarzły.
Dla wrzosów wybieramy miejsce słoneczne, suche, osłonięte od wiatru. Wrzosy źle rosną na stanowiskach mocno wilgotnych. To rośliny kwasolubne. Idealnym podłożem jest gleba lekka, próchnicza, nieco piaszczysta, łatwo przepuszczalna o kwaśnym odczynie o pH 4-5,5. Jeśli jest on nieodpowiedni należy w miejscu przyszłego wrzosowiska usunąć warstwę 10-15 centymetrów gleby. Wsypać torf i całość przekopać na głębokość 15-30 cm. Można też kupić szczepionkę z grzybami, w której moczy się roślinę przed posadzeniem albo podlewa się nią.
Rośliny sadzi się w grupach w odległości 20-30 cm od siebie, co daje 10-15 sztuk na metr kwadratowy. Rabatę można wyściółkować, sypiąc kilkucentymetrową warstwą rozdrobnionej kory sosnowej. Wyściółka ogranicza parowanie wody, wzrost chwastów i zabezpiecza system korzeniowy przed mrozami.
Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym jest cięcie - wpływa na zagęszczenie roślin i obfite kwitnienie. Przycinamy całe przekwitłe kwiatostany wczesną wiosną.
Wrzosy są mało wymagające pod względem odżywiania. Należy je zasilać raz w roku, wczesną wiosną. Można zastosować nawozy wieloskładnikowe lub o spowolnionym działaniu. Można także użyć nawozów przeznaczonych dla roślin kwasolubnych. W razie suszy wrzosy należy podlewać, ale nie można ich przelewać, bo nie lubią mokrego podłoża. Rośliny te są odporne na szkodniki i choroby, jeśli rosną w odpowiednim miejscu i są należycie pielęgnowane. Czasem mogą być porażone przez choroby grzybowe, zwykle w lipcu, gdy jest wysoka temperatura i wilgotność powietrza.
Wskazane jest zabezpieczenie roślin na zimę. Okrywamy je gałązkami igliwia, siatką jutową, czy agrowłóknina. Nie wolno przykrywać roślin liśćmi i słomą, gdyż mogą przenosić choroby. Także folia nie nadaje się do tego, bo nie jest przepuszczalna dla wody i powietrza.
Na wrzosowisku dobrze jest posadzić wrzosy i wrzośce, które mają podobne wymagania. Te pierwsze zakwitają pod koniec lata i przy sprzyjającej pogodzie kwiaty utrzymują się aż do grudnia. Wrzośce zakwitają wczesną wiosną i latem. Oba gatunki zapewnia ukwiecone wrzosowisko od lutego do grudnia. Tak długo kwitnie odmiana pączkowa, ma ona jednak wadę, nie jest zimotrwała i nawet okryta nie przetrwa mrozów, więc kupujemy ją tylko na jeden sezon.
Wrzosy ładnie wyglądają w kompozycjach z innymi roślinami. Doskonałym towarzystwem są karłowe formy iglaków, żarnowce, brzozy, różaneczniki, azalie, kiścień, peris, hebe lub andromeda.
Autor: Agata Kowalczyk