Wszyscy ratujemy SKOK-i. Płacimy więcej za konta, kredyty, karty kredytowe
Trzeba ratować kolejne Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe. Płacą za to banki, ale pośrednio my wszyscy. Bo właśnie nas, klientów, coraz więcej kosztują konta, karty kredytowe, kredyty.
- Wyobraźmy sobie taką sytuację sprzed kilku lat. Na jednej ulicy mieliśmy i SKOK, i bank. Pierwszy oferował lokaty na 8, a drugi na 5 procent - opowiada nam osoba związana z z bankowością (prosi o anonimowość). - SKOK nie odprowadzał składek ani za nadzór KNF, ani do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Dlatego mógł zaproponować atrakcyjniejszy procent niż bank, który ponosił wyższe koszty utrzymania.
Dziś, gdy kasy mają problemy, banki muszą płacić za ich błędy. W efekcie rosną ceny usług dla klientów...
Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień