Wszystko jest polityką. Felieton Ryszarda Terleckiego: Czy pamięć też dzieli
Horoskopy, wróżby, prognozy - początek roku jest dobrą okazją do przewidywania bliższej i dalszej przyszłości. Cóż z tego, że wróżby zwykle się nie sprawdzają, skoro za rok znów pojawią się kolejne przepowiednie. Świat jest mało przewidywalny, zawodzą rachuby polityczne i gospodarcze, często upadają plany i projekty, niespodziewane wydarzenia przekreślają pracowicie przygotowane scenariusze. Paradoks sprawia, że w przyszłości najlepiej sprawdzają się te pomysły, które odnoszą się do przeszłości.
W najbliższych tygodniach z pewnością docenimy okrągłą rocznicę stu lat sejmu odrodzonej Rzeczypospolitej, który po raz pierwszy zebrał się 10 lutego 1919 roku. Po przeszło stu latach niewoli Polska stała się republiką, a przeprowadzenie wyborów i powołanie sejmu było jednym z pierwszych sukcesów młodego państwa. W tym roku przypada też okrągła rocznica odzyskania wolności po prawie pół wieku władzy sowieckich najemników i komunistycznej dyktatury.
Wybory 4 czerwca 1989 roku można porównać do narodowych powstań, bo chociaż obeszło się bez przelewu krwi, to wielka mobilizacja większości Polaków doprowadziła do zwycięstwa zwolenników suwerenności i demokracji nad stronnikami reżimu. Warto pamiętać, że obok wyborów kontraktowych do sejmu, w których z góry ustalono proporcje wyników, odbyły się całkowicie wolne wybory do senatu, zakończone stuprocentowym sukcesem antykomunistycznej opozycji. Inna rzecz, jak później wykorzystano te zwycięstwa, a właściwie jak je skutecznie marnowano.
Obchody rocznic ważnych wydarzeń mogą przyczynić się do przełamania podziałów i obniżenia społecznego napięcia
W 1989 roku przezwyciężony został również podział Europy, a pierwsze zerwanie żelaznej kurtyny, poprzedzające zburzenie muru w Berlinie, miało miejsce w sierpniu na granicy węgiersko-austriackiej.
Do dat z historii, o których warto pamiętać, zalicza się także rocznica pierwszej pielgrzymki Ojca Św. Jana Pawła II do Polski, która nie tylko umocniła wiarę Polaków, ale przygotowała wielki przełom społeczny, który rok później doprowadził do powstania ruchu „Solidarności”. Wreszcie obchodzić będziemy rocznicę najazdów, niemieckiego i sowieckiego we wrześniu 1939 roku.
Wojna światowa, która zaczęła się od tych najazdów na Polskę, doprowadziła do największej tragedii w historii świata XX wieku i przyniosła cztery dekady zimnej wojny. Wśród zdarzeń, których nie jesteś w stanie przewidzieć i które zaskoczą nas może już w najbliższych tygodniach, obchody rocznic ważnych wydarzeń z przeszłości mogą przyczynić się do przełamania politycznych podziałów i obniżenia społecznego napięcia.
Ponieważ jednak będzie to także rok wyborczy, w którym rozstrzygniemy o naszej przyszłości na najbliższe lata, może się okazać, że również ocena przeszłości stanie się jedną z osi sporu, jaki od lat toczymy o wielkość lub upadek naszej ojczyzny.