Wybieramy najlepszych sportowców 2017 roku: Piłkarze ręczni Azotów Puławy przeskoczyli MKS Lublin
W 56. Plebiscycie Kuriera Lubelskiego na Najlepszego i Najpopularniejszego Sportowca Województwa Lubelskiego tradycyjną dziesiątkę najlepszych zawodników wybierze kapituła, w skład której wejdą byli laureaci naszej zabawy, gwiazdy lubelskiego sportu, trenerzy, działacze, a także dziennikarze sportowi. Przy okazji Plebiscytu podsumowujemy rok 2017 w lubelskim sporcie. Dzisiaj piłka ręczna.
Przed rokiem plebiscyt Kuriera Lubelskiego na najlepszego sportowca wygrał piłkarz ręcznych Azotów Puławy Przemysław Krajewski. Zawodnik zmienił już barwy klubowe, ale drużyna z Puław ponownie zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski, a rok kończy miłym akcentem w postaci awansu do fazy grupowej Pucharu EHF.
Oto listy kandydatów i instrukcja głosowania
KLIKNIJ i wybierz miasto lub powiat:Biała Podlaska | Chełm | Lublin |
---|---|---|
biłgorajski | hrubieszowski | janowski |
krasnostawski | kraśnicki | lubartowski |
łęczyński | puławski | opolski |
parczewski | radzyński | rycki |
świdnicki | tomaszowski | włodawski |
zamojski |
- Azoty kolejny rok są trzecią drużyną w Polsce i na pewno jest to duży sukces – twierdzi Tadeusz Więcek, prezes Lubelskiego Związku Piłki Ręcznej. – Klub należy pochwalić również za szkolenie, ponieważ ma dużo grup młodzieżowych.
Wyniki puławskiej drużyny docenia także Iwona Nabożna, jedna z legend Monteksu Lublin. – W Polsce brylują dwa kluby (z Kielc i Płocka – red.), które dysponują potężnymi pieniędzmi i mogą ściągać najlepszych zawodników. W Puławach robią dobrą robotę i jestem ciekawa ich gry w kolejnym sezonie – przyznaje.
Azoty Puławy odrobiły straty z pierwszego meczu i trzeci sezon z rzędu zakończyły z brązowym medalem
W tym roku po raz pierwszy zdarzyło się, że szczypiorniści Azotów zakończyli sezon na lepszym miejscu, niż ich koleżanki z Lublina. Piłkarki MKS chociaż celowały w 20. tytuł mistrzyń kraju, to rozgrywki zakończyły poza podium. To był najsłabszy wynik od debiutanckiego sezonu w ekstraklasie (1993/94).
- Przed sezonem wszyscy rozdawali medale, ale na taki wynik wpłynęło wiele czynników. Dziewczyny nie są maszynami, żeby wszystkiemu podołać, ale czwarte miejsce w lidze trudno nazwać sukcesem, skoro myślało się o mistrzostwie – uważa Nabożna.
- Brak medalu na pewno był dużym zaskoczeniem. Nawet jeśli nie złoty, bo nigdy nie jest łatwo wygrać mistrzostwo, to przy takim potencjale ludzkim drużyna powinna zdobyć medal. Trudno było nam pogodzić z tak słabym wynikiem, bo przecież przyzwyczaiły nas do sukcesów – zauważa Więcek.
Prezes LZPR zwraca uwagę na inny pozytywny akcent kończącego się roku. – Cieszą także wyniki naszej młodzieży. Województwo zdobyło medal w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży chłopców, a dziewczęta były czwarte. Klub Roxa zajął trzecie miejsce w rywalizacji młodziczek. Nasze zawodniczki są nie tylko w kadrze seniorek, ale również w reprezentacjach młodzieżowych – dodaje.
Oprócz drużyn w PGNiG Superlidze nasze województwo posiada zespoły na jej zapleczu. W tym roku do grona pierwszoligowców wrócili szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska.
- Dzięki temu młodzi zawodnicy nie będą musieli wyjeżdżać do klubów spoza naszego województwa - uważa Więcek.
- Powinno budować się zaplecze, chociaż nie do końca jestem przekonana, czy potem korzysta się z tego. Zawsze warto stawiać na swoich – dodaje Nabożna.
12 stycznia, podczas uroczystej Gali Kuriera Lubelskiego, przekonamy się czy przedstawiciele piłki ręcznej znajdą się w dziesiątce najlepszych sportowców Lubelszczyzny 2017 roku. Wyboru dokona kapituła, w skład której wejdą osoby ze środowiska sportowego, w tym również nasi rozmówcy.